Opowiadania erotyczne :: Sex na wydmie.

Nad morzem na jednej z dzikich plaż w znanej miejscowości, poprosiłam męża aby poszedł po parawan do hotelu i zorganizował coś do jedzenia. Zajęło Mu to jakieś 1,5 godz. Na tej plaży był facet z ogromnym kutasem nie przesadzam, ale ponad 20 cm w granicach 23 i gruby w slipach ledwo się mieścił. Przechodził kilka razy koło Mnie. A Ja rozchyliłam nogi (wachlowałam nimi), on się na chwilę zatrzymał i poszedł. I znowu przeszedł i Ja to powtórzyłam i chyba za czwartym razem przeniósł się z kocem koło Mnie. Rozłożył koc, usiadł na nim, odwrócił sie do Mnie i powiedział wprost, że Mnie obserwuje od dłuższego czasu i ma ochotę Mnie wyruchać i odnosi wrażenie, że Ja tego też chcę, i że już znalazł miejsce na wydmie i chce abym tam z nim poszła. Ja nie zastanawiając się ani chwili poszłam jak zwykła dziwka. Najpierw wstrzelił Mi kutasa w usta a Ja mu go obciągnęłam. Był ogromny. On potem zrobił Mi szybko minetkę, i na koniec zasadził kutasa w pizdę i zerżnął Mnie na pieska. Finał zrobił w moich ustach. Z ruchanie przez taką ogromną pałę jest niesamowite. Po wszystkim poszliśmy na koc, a 20 minut później przyszedł mąż. Wszystko było tak jakby się nic nie wydarzyło. Rozmawiali razem i żartowali itd.
60%
48227
Dodał aga68 07.09.2012 08:11
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Wakacje w mieście

Wakacje za czasów komuny nie oferowały zbyt wielu atrakcji dla osiemnastoletniego chłopaka. W telewizji jakieś programy dla dzieci, większość kumpli powyjeżdżała z miasta na ferie lub obozy. Paweł wspinał się po schodach do mieszkania ciotki, siostry mamy i swojej chrzestnej, która dwa dni temu wyjechała na wczasy. Obiecał jej, że będzie podlewał kwiaty, wyciągnie korespondencję ze skrzynki pocztowej i sprawdzi czy wszystko w porządku z mieszkaniem. Nie było to jakieś szczególne... Przeczytaj więcej...

Przyjemny pierwszy raz

- To twój pierwszy raz? - Tak... Siedziała na łóżku, w białej koronkowej bieliźnie, nogi spuściła w dół, skrzyżowała na wysokości kostek. Jej opalone ciało ładnie kontrastowało z oświetloną porannym wiosennym słońcem bielizną. On, oparty o krzesło, stał tyłem do okna i patrzył na nią, na jej piękne ciało; był cały nagi, ale nie wstydził się, wręcz z przyjemnością przyjmował jej oceniający, jednak pełen pożądania wzrok. Oparła dłonie o brzeg łóżka, lekko... Przeczytaj więcej...

Trening cz. 2

Pierwszy szok u kochanego męża pomógł Justynie wcisnąć mu bajeczkę o nowej pracy. Ulga jaką wtedy odczuła całkowicie zatarła wszelkie nawet niewielkie podejrzenia. W każdej innej sytuacji zapewne zadałaby sobie pytanie, dlaczego jej faceta nie dziwi wyuzdany ubiór lub ciągłe zakrywanie pośladków. Nie mówiąc już o tym, że po tak długiej przerwie na pewno coś by podejrzewał, gdyby mu nie dała. Kochali się czule i namiętnie...przy zgaszonym świetle. Chyba pierwszy raz w... Przeczytaj więcej...