Opowiadania erotyczne :: Maciej z portalu erotycznego. Cz.2

Obudziłam się w nocy, Maciek masował palcem moją cipę, byłam podniecona i mokra, chwyciłam go za chuja, stał i był bardzo twardy, pogładziłam go po żołędziu, wypierdol mnie od tyłu proszę, wyszeptałam, położyłam się na boku, podkurczyłam nogi i wypięłam dupę, Maciek ułożył się za ,mą, powodził chujem w moim rowku szukając dziury, trochę mu w tym pomogłam i wypełnił moją pizdę, chwycił mnie za cyce i całując po plecach ostro dupczył, wsunęłam rękę miedzy nogi i palcami łaskotałam jego jaja, mocno zaciskałam mięśnie pizdy na jego chuju, oboje wzdychaliśmy i pojękiwali, Maciek zaczął tryskać, w cipie chlupotało, a ja miałam silne skurcze, cudownie odpłynęłam, chwilę odsapnęliśmy, nie wyciągaj go, powiedziałam, chcę zasnąć z nim w cipie, i pościskałam go na zachętę. Rano Macieja nie było już w pokoju, wstałam i po porannej toalecie, ubrałam się, i zeszłam na dół na śniadanie, przywitał mnie z uśmiechem i zaprosił do stolika, nachylił się i zapytał szeptem, jak ci się spało z moim wypełniaczem, bosko, odpowiedziałam, zjadłam pyszne śniadanie, popijając kawą. Wróciłam do pokoju była ładna pogoda więc wyszłam na balkon, stałam oparta o balustradę, nie słyszałam wchodzącego Maćka który zaszedł mnie od tyłu, chwycił za cycki, pocałował w szyję, i mocno do siebie przycisnął żebym poczuła jego twardość, oderwał na chwilę usta i zapytał? masz chęć? lubisz pozycję 69? chciałbym cię wylizać, oj bardzo lubię i mam ochotę, weszliśmy do pokoju, szybko pozbyliśmy się ubrań, Maciek położył się na łóżku a ja na niego wskoczyłam, wypinając dupsko d obróbki, sama zaś zajęłam się jego kroczem, lizałam mu jaja i kutasa, palcem masowałam kakaowe oczko, Maciej zaczął od lizania i całowania moich pośladków na zmianę raz jeden raz drugi za każdym razem coraz bliżej szpary, ja ssałam i omiatałam językiem jego chuja a dłonią pieściłam jego jaja, Maciek językiem pokręcił chwilę w mojej dupci i przeniósł go do cipki, wciskał go do środka, spijał moje soki, jego broda masowała mi łechtaczkę, chciałam poczuć już w sobie kutasa podniosłam się przesunęłam do przodu i nabiłam na niego, chwyciłam go powyżej kostek, i tak wypięta zaczęłam go ujeżdżać, falowałam na nim biodrami, kiedy Maciej zaczynał tryskać zsunęłam się z kutasa chwyciłam do ręki, i nakierowałam go tak żeby kolejne porcje spermy lądowały na łechtaczce, tak mnie to nakręciło że wielka fala orgazmu przeszyła moje ciało, opadłam na łóżko obok Macieja. Dopiero po dłuższej chwili Maciek zapytał jak ci było? miałam cudowny odlot, a tobie jak? też fantastycznie, poszliśmy razem do łazienki pod prysznic, potem ubraliśmy się i zeszli na dół. Było już południe, posiedź chwilę na jadalni, powiedział, muszę coś ogarnąć w recepcji, a potem pojedziemy na obiad.
C.D.N.

60%
14498
Dodał gotowazawsze 23.07.2018 07:22
Zagłosuj

Komentarze (2)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
elninio82 super
23.07.2018 17:53
amator2 Podnieca mnie
23.07.2018 11:04

Podobne opowiadania

Ojciec zwariował!

Mój ojciec zwariował! Rozumiem, bez baby chłop dostaje z deklem, ale on właśnie zwariował dla kobiety. Matka zostawiła nas jakie piętnaście lat temu, ojciec długo nie umiał znaleźć sobie miejsca. Owszem, widywałem go z jakimiś babeczkami, ale to był chyba tylko seks, bo o ile pamiętam, to najdłużej spotykał się przez miesiąc; najczęściej były to przygody jednorazowe, bez dalszych konsekwencji. A teraz? A teraz zameldował mi, że się żeni! Ha, żeby z kobietą odpowiednią... Przeczytaj więcej...

Współlokatorka

Jedna z moich koleżanek, Kasia, studentka 5. roku co jakiś czas się ze mną spotykała. Była to relacja niezobowiązująca, choć często zachowywała formę randki: kawa tudzież kino albo spacer i potem seks. Czasem u mnie, czasem u niej, niekiedy zostawało jedno u drugiego na noc, by rano zacząć dzień od seksu. Żadne z nas nie pytało czy drugie sypia z kimś innym. Po prostu typowy „friends with benefits”. Kasia z wyglądu była zwyczajną dziewczyną: szatynka, włosy proste... Przeczytaj więcej...

Magda, koleżanka mojej żony. Czyli zabawa na dwa b...

W niedzielę po południu zadzwonił telefon, odebrałem, cześć, Magda z tej strony, co robisz? zapytała, właściwie nic, nudzę się trochę, dzwonię bo od rana chodzę trochę napalona, myślałam że może się po masturbuję, ale jak przypomniałam sobie nasze poprzednie spotkanie, to pomyślałam czy nie przyjechał byś do mnie, i nie zajął się moją cipką? z miłą chęcią, też myślałem czy sobie nie zwalić, a tu taka propozycja, jasne że chcę, będę u ciebie za jakieś 20-dzieścia... Przeczytaj więcej...