Upalny dzień! Dzisiejszego wieczoru Luiza wybierała sie do swojej najlepszej przyjaciółki Emilki, która była moją rówieśniczką, lecz chodziła do innego liceum, z racji że planowały spędzić babski wieczór z drinkami, poprosiła a raczej kazała przyjechać mi po siebie moim motocyklem, po ostatnich wydarzeniach czułem sie jak jej sługa, lecz nie negowałem i grzecznie sie zgodziłem. Dobiegała 1 w nocy, lekko zaspany grałem na komputerze gdy dostałem sms "Braciszku, przyjedz już... Przeczytaj więcej...