Zawsze w wakacje jeździłem do Cioci i Wuja na wakacje. Mają piękny dom na skraju lasu, z dala od szybkich dróg, sklepów i tego całego miejskiego zamieszania. Bardzo lubiłem tam jeździć, nie tylko dlatego, że mogłem tam odpocząć, jeździć na rowerze czy pograć w piłe, ale też i dlatego że zawsze kochałem się w moim wujku. Dobrze zbudowany mężczyzna, owłosione ręce i nogi - nie ukrywam, że to mój fetysz. Miał siłownie w piwnicy, często ćwiczył więc miał nieźle wyrzeźbione ciało.
Jeden dzień był strasznie upalny. Opalałem się na tarasie, Ciocia była w pracy. Czytałem książkę i rozkoszowałem się tym niebiańskim spokojem. Wuja pracował w swoim gabinecie na górze. Dużo pracuje w domu. Chciałem zaproponować mu coś do jedzenia albo do picia - poszedłem na góre. Nie było go w gabinecie. Byłem zdziwiony bo o tej porze powinien pracować. Poszedłem do sypialni - spał. Było bardzo gorąco, więc zrobił sobie drzemkę w samych slipkach. Nie miał na sobie nic tylko białe, ciasne slipki. Stanąłem jak wryty. Widziałem go już na basenie, ale nie miałem okazji rozkoszować się tym widokiem. Spocone, opalone i wyrzeźbione ciało. Owłosiny brzuch i klata, nogi i ręce. Zaczęło robić mi się mokro, mój penis zaczął powoli dawać o sobie znać. Zawsze byłem ciekawy jakiego dużego ma penisa. Przez obcisle slipki było widać włosy łonowe, oraz dużego kutasa z niemałymi jajami. Tak bardzo chciałem mu obciągnąć, poczuć jego smak, połkąć go. Zacząłem walić sobie przez spodenki.
Podszedłem bliżej - ukląkłem przed łóżkiem. Położyłem jego rękę na jego owłosionej nodze, później na klacie - chrapał w najlepsze. Stwierdziłem, że jak śpi można pójść o krok dalej. Głaskałem go po owłosionym brzuchu, jego penis zaczął się podnosić. Schodziłem coraz niżej. Jego penis był już prawie twardy i pięknie układał się przez slipki. Był wielki miał może z 18 cm, gruby i mokry. Przez slipki zaczął wydobywać się lubrykant - bardzo chciałem go zlizać...
Nagle Wujek otworzył oczy, nie wiedziałem co zrobić - uciekać, udawać martwego! Nie wiedziałem co się dzieje. Wujek usiadł i popatrzył na mnie:
- i co młody, myślałeś, że spałem?
- a nie spałeś? - odpowiedziłem troche niepewnym głosem
- Nie, tylko odpoczywałem. Widzę, że świetnie się bawisz, może skończysz co zacząłeś? Chodź tu.
Wskoczyłem na łóżko koło niego. Popatrzył na mnie i zaczął mnie całować. Gdy zszedł do szyi i poczułem jak jego gęsta ciemna broda wbija mi sie w szyje myślałem że eksploduje natychmiastowo. Odwdzięczyłem mu sie tym samym. Zacząłem od gryzienia jego sutków. Widać było, że bardzo mu sie to podoba. Zdjąłem mu majtki i moim oczom ukazał się owłosiony, mokry i wielki kutas. Zacząłem lizać jego jajka, rozkoszowałem się tą chwilą. Gdy zacząłem mu obciągać zaczął jęczeć. Dawałem z siebie wszystko. Nagle obrócił mnie i zaczął rozbierać. Zaczął obciągać mojego kutasa. Myślałem że zaraz eksploduje. Był bardzo delikatny ale zarazem ostry. Widać że chciał dominować.
- Chcesz się spuścic? - zapytał
- okej
Zaczął szybko mi obciągać. Skończyłem dosyć szybko w jego buzi. Połknął wszystko. Troche zostało mu na brodzie. Powiedziałem mu to
- zliż to - powiedział.
Zgodziłem się natychmiastowo i zabrałem się do zlizywania mojej spermy z jego brody, znowu zaczęliśmy się całować. Nagle obrócił mnie i zaczął lizać moją dziurkę. Szalałem z podniecenia, mój penis na nowo zaczął się podnosić. Wkładał język coraz głębiej. Później palce, zaczął mnie nimi ruchać.
- to co, jesteś przygotowany na najlepszy seks swojeg życia?
Nie odpowiedziałem, zaczął we mnie wchodzić, ruchał mnie, rżnął. W trakcie mi walił i całował. Nasze spocone ciała ocierały się o siebie. Jego owłosione ciało. HMM cos niesamowitego. Nagle zwolnił, chyba chciał się już spuścić. Wyciągnął go, i zaczął walić. Podłożył mi go pod twarz. Zaczął się spuszczać do moich ust, połknąłem wszystko, sperma miała niesamowity smak. Byłem bardzo podniecony. Nagle wuja znowu zaczął mi obciągać. Tym razem spuściłem się szybko. Było to niesamowitym przeżyciem.
06.12.2018 10:09