Opowiadania erotyczne :: Agata i rogacz

Mam 49 lat i piękną żonę Agatę , jest 46 letnią brunetką .Od dwudziestu lat jesteśmy małżeństwem na początku naszego związku często się kochaliśmy , niestety zbiegiem lat coś wygasło . Ostatnio mam też problemy z potencją więc zaniedbuje Agatę . Tego pamiętnego dnia żona miała imieniny , wieczorem przyszli do nas znajomi . Adam i Krystyna byli małżeństwem młodsi od nas , ona przecudna blondynka , długie włosy ogromne piersi w czarnej sukience podnieciłaby każdego . Adam wysoki przystojny szatyn , razem z nimi przyszedł Marek miał dwadzieścia pięć lat i wygląd Adonisa . Agata ubrała na siebie prześwitującą białą bluzeczkę przez którą było widać jej sterczące sutki i czerwoną spódniczkę do kolan . Impreza zaczęła się jak zawsze od paru głębszych , trochę tańczyliśmy ogólnie było bardzo wesoło Agata często się śmiała rozmawiając z naszymi gośćmi . Po pewnym czasie Marek z Adamem zaproponowali mi abyśmy sprawdzili który z nas duszkiem wypije pełną szklankę wódki , dziewczyny podchwyciły ten pomysł i Krystyna wyjęła telefon aby to uwiecznić na filmie . Przyznam , że poszło mi najszybciej wychyliłem całą szklaneczkę , Adam wypił tylko połowę a Marek zrezygnował . Wcześniej wypity alkohol sprawił , że dobrze zaszumiało mi w głowie . Muzyka grała jakiś wolny kawałek obie panie tańczyły z Markiem , tym czasem Adam polał nam jeszcze raz po szklaneczce wódki .
- spróbujmy jeszcze raz Robercie , teraz ja wygram
- no nie wiem już mam niezłą śrubę

- spokojnie dasz radę
Podniosłem szklankę z wódką i wychyliłem całą , ostatnią rzeczą jaką widziałem to jak Adam odstawia pełna szklankę na stół z uśmiechem na ustach .

W tym czasie Marek tańcząc zaczął przyciskać do siebie wstawioną Agatę i masował jej pośladki , Krystyna stała za plecami Agaty i dotykała jej piersi przez cienki materiał bluzeczki .
- co robicie - śmiała się Agata

- twój mężuś zasnął chcemy się zabawić - odparła Krystyna

- przecież się bawimy , tańczymy
- nie o taką zabawę nam chodzi Agatko - oparł Marek i zaczął ją całować
Agata chciała się wyrwać z jego objęć , ale jego muskularne ręce dociskały ją mocno do siebie . W tym czasie Krystyna rozpinała bluzkę Agaty na plecach , Adam podszedł do nich i wsadził dłoń pod jej spódnicę i zerwał z niej majtki . Za chwilę moja żona stała pomiędzy nimi w samej spódnicy .
- zostawcie mnie , co robicie ja tak nie chcę
- chcesz czy nie to nas nie obchodzi , Robert śpi a my chcemy cię wyruchać - powiedział Adam
- ale jesteśmy przyjaciółmi , zostawcie mnie
Adam złapał ręce Agaty i wykręcił za plecy , Marek odsunął się i zaczął się rozbierać , Krystyna stanęła przed Agatą

- ty głupia krowo zamknij ryj , za chwilę obciągniesz Markowi

- ja nie chcę puszczaj - wołała szarpiąc się Agata
Krystyna uderzyła ją w twarz
- powiedziałam zamknij ryj suko , od teraz jesteśmy twoim Państwem a ty naszą szmatą , suką którą mamy ochotę wypierdolić
- Krysiu czemu ?
- Pani Krystyno kurwo - po tych słowach Agata dostała dłonią po twarzy
- no dawać tu ją długo mam czekać - odezwał się Marek

Adam zmusił Agatę aby uklękła i powiedział
- poproś kurwo aby Pan Marek dał ci kutasa do ryja tylko ładnie bo ci wpierdolę
- proszę daj mi kutasa do ust - powiedziała Agata
Po tych słowach dostała z pięści w nerki , zawyła z bólu
- to twój Pan więc proś ładnie całym zdaniem , postaraj się kurwo
-Panie Marku proszę pozwól mi obciągnąć twojego kutasa
- no lepiej ale zanim ci suko pozwolę odpowiesz mi na parę pytań - w tym czasie Krystyna zaczęła nagrywać kamerką całą zabawę

- jak się nazywasz ?
- Agata mój Panie
- kopnij ją Adaś - po tych słowach poczuła ból w brzuchu i upadła na podłogę

- na kolana suko jeszcze raz pytam imię i nazwisko
- Agata Kowalska mój Panie
- podaj adres dziwko
- mieszkam w Elblągu na Szarych Szeregów 0/0

- kim jesteś dla nas ?

- jestem wasza dziwką szmatą suką kurwą

- a twój mąż to kto ?

- Robert Kowalski mój Panie

- nie szmato pytam kim jest dla nas i dla innych ludzi

- ja nie wiem przepraszam

- Adam powiedz jej kim jest jej mąż
- jasne Mareczku , słuchaj kurwo twój mąż to rogacz i cwel pierdolony pedał jasne !

- tak mój mąż to rogacz pedał i cwel i mam małego kutasa który mu nie staje

- o widzę , że kurwie się spodobało - odparł Marek - no to teraz możesz mi obciągnąć a potem sama rozbierzesz tego cwela i go wydymasz w dupę .
Agata zaczęła obciągać Markowi jego kutas stawał się coraz większy i twardszy

- dawaj kurwo ssij mocno nadziewaj się do samych jaj stara dziwko

Adam podniósł jej dupę do góry i zdjął z niej spódnicę , parę razy klepną w dupsko Agaty i zaczął pierdolić jej pizdę walił ją jak kurwę wbijając się mocno po same jaja . Agata obciągała i Markowi i jęczała z podniecenia .
- Co ty tak jęczysz suko podoba ci się - zapytał Marek - i wyją kutasa z ust kobiety

- och tak proszę pierdolcie mnie nigdy nikt mnie tak nie ruchał , ooooo mocno błagam

- co cwel cie nie pierdoli

- ach już dawno , błagam wsadź mi do ryja Panie Marku i ruchaj
80%
79526
Dodał niewolnik1967 21.03.2016 10:14
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Anons #1

„Wyruchajcie mnie. Moją największą fantazją jest trójkąt, więc szukam dwóch mężczyzn na odpowiednim poziomie (czystych, zadbanych, najlepiej wygolonych, elokwentnych, min. matura, ale nie będę sprawdzała wiadomości), najchętniej 35+. Chętnie nawiążę znajomość także z parą. Zaznaczam, że chodzi mi o trójkąt, oprócz BDSM. Szukam osób, które potrafią być wyrozumiałym nauczycielem, ale również zasadniczym, surowym opiekunem. Czekam na propozycje. Mam 30+, jestem... Przeczytaj więcej...

Zgwałcona małolata

Od urodzenia mieszkam z mamą w 4 piętrowym bloku w dużym mieście. Tego wieczora wychodziłam na domówkę, więc założyłam ładną bluzeczkę z dekoltem i ćwiekami, oraz zieloną spódniczkę do kolan, ładne kolczyki i zrobiłam sobie mocny makijaż. Na imprezie było super, aż do powrotu. Spotkałam na klatce moich dwóch sąsiadów, koło 30stu lat, których znam z widzenia. Siedzieli i popijali piwko, zagadali do mnie z pytaniem, czy nie mam może klucza do piwnicy, bo nie chcą pić... Przeczytaj więcej...

Sylwia część III - Impreza pokerowa 1

Sylwia bała się wieczora. Zdążyła poznać Filipa i jego towarzystwo, bo byli dobrymi kumplami jej „współlokatorów”. Filip był typowym karkiem w dresie, Do tego był wyjątkowo potężnym facetem, ok 2 m wzrostu, szerokie barki, ogolony na łyso z zawadiackim spojrzeniem i lekceważącym uśmieszkiem, którego zainteresowania ograniczały się między siłownią, imprezami i zaliczaniem kolejnych panienek, a jego koledzy byli podobni, ekipa wulgarnych chamów i prostaków, którym... Przeczytaj więcej...