Opowiadania erotyczne :: Znudzona Marta

Marta miała 25 lat była zgrabnym rudzielcem , niewysoki wzrost , duże piersi , szczupła , włosy spadały jej do samej dupki . Mieszkała sama w domu po babci na przedmieściach miasta , rodzice wyjechali do stolicy . Matka prowadziła swoją firmę a ojciec był prezesem banku , Marcie nigdy niczego nie brakowało , rodzice systematycznie doładowywali jej konto , dzięki temu nie musiała pracować . Niestety jej życie było strasznie nudne , pragnęła przeżyć coś ekscytującego , co podniesie jej adrenalinę da niesamowitą rozkosz . Dlatego pewnego wieczora zalogowała się na portalu erotycznym jako Znudzona , myślała , że przeżycie romansu z kimś nieznajomym sprawi , że jej życie nabierze barw . Siedziała przed komputerem w niebieskiej sukience i szukała osoby z którą mogła by popisać , nagle odezwał się do niej Psychol .
- hej Znudzona , co cie tu sprowadza ?
- hejka Psychol szukam dreszczu emocji
- a co cie tak nudzi ?
- całe moje życie , potrzebuję coś zmienić , przeżyć coś niesamowitego
- pokażesz się , wyślesz mi fotkę ?
- ok nie ma sprawy
Marta zrobiła sobie fokę i wysłała do Psychola
- ty mała co to jest ?
- no ja na zdjęciu
- słabo cię widzę i do tego w ubraniu , wyglądasz jak panienka ze szkółki kościelnej
- no wiesz a co miałam ci wysłać nagie zdjęcie ?
- jak jesteś taka znudzona i chcesz coś ekstra przeżyć to wyślij nagie
- nie ma mowy
- to chociaż pokaż swoje cycki z buźką ale wyraźne , a jak nie to spadaj i dalej bądź znudzona
Marta pomyślała może mu wysłać w końcu nic się nie stanie i po chwili wysłała fotkę z nagimi piersiami uśmiechając się na niej
- no ale cycki to masz zajebiste , duże i te odstające suty
- podobają ci się
- jasne , sama jesteś teraz w domu ?
- mieszkam sama , rodzice mieszkają w Warszawie
- o a co tam robią ?
- ojciec jest prezesem banku a matka ma swoją firmę
- fajnie a ty gdzie pracujesz ?
- nigdzie , dają mi kasę na wydatki
- jak masz na imię ?
- Marta
- no to teraz Martuniu wyślij mi fotkę jak jesteś cała nago
- spadaj takiej nie wyślę
- bo co rura ci zmiękła dawaj fotkę , bo jak nie to twoje cycki zobaczy ojczulek w internecie a chyba pan prezes nie byłby zadowolony z tego
- nie zrobisz tego
- to dawaj fotkę nago ale już
Marta poczuła dreszcz emocji , obcy facet będzie ją oglądał nagą .
- no dobrze ale nikomu nie pokarzesz
- jasne dawaj
- ekstra lalka z ciebie lubię niskie i te rude włoski super , teraz następną rozkracz pizdę i zbliżenie
- no widzę że fryzjer by ci się przydał , powiedz z jakiego miasta jesteś ?
- z Elbląga
- wspaniale ja z Pasłęka to bardzo blisko , dawaj adres za pół godziny będę u ciebie
Dreszcz przeszył całe ciało Marty , dać mu adres , nie znam go , ale romans z nieznajomym fajnie , będziemy się kochali jak przyjedzie ciekawe jaki jest ? Wysłała mu swój adres .
- dobra jeszcze numer telefonu i jak to ściema to fotki wylądują w internecie
- nie ściemniam jestem tu
- dobra to czekaj na mnie tylko masz być naga jak na fotkach jasne
- tak będę
Psychol wylogował się , Marta podekscytowana czekała na nieznajomego , po upływie ok 30 minut zadzwonił telefon
- słucham
- jesteś ruda kocico
- tak czekam nago jak chciałeś
- widzę twój domek , otwórz drzwi i stań w nich
- ale nago ?
- a co ciemno jest nikt nie zobaczy
Marta podeszła do drzwi otworzyła je i stał nago czekając na swojego kochanka , zobaczyła jak furtka się otwiera i przez podwórko idzie wysoki przystojny młodzieniec
- cześć suczko
- to ty Psychol
- a co nie podobam ci się mała
- nie myślałam , że jesteś starszy ale to nic
Chłopak klepnął Martę w dupę
- właź do środka , na pewno sama jesteś ?
- tak
- masz piwo ?
- no nie ale mam whisky
- kurwa pytam o piwo głupia cipo
- to nie mam
- daleko tu do sklepu
- na następnej ulicy jest nocny
- no to weź kasę i przynieś mi 10 piw
- ale ja ?
- a co kurwa ja , debilko
- mógłbyś tak nie mówić , myślałam , że się będziemy kochać
- a co kurwa moje słownictwo ci nie odpowiada , zapierdalaj po piwo
Marta podeszła do ubrania , które leżało na fotelu
- a ty co chcesz tracić czas na ubieranie się , buty na nogi i tą kurtkę ubierz i zapierdalaj
Marta patrzała na chłopaka , w jego oczach zobaczyła coś strasznego , przerażona zrobiła co kazał . Wróciła po kilkunastu minutach
- proszę masz piwo
- kurwa co to jest ciepłe piwo pojebało cię , zapierdalaj po zimne
- to to mam odnieść ?
- ty głupia szmato te wstaw do lodówki i przynieś nowe zimne a za karę idź na boso , co się gapisz zdejmuj buty
Marta zdjęła buty i pobiegła do sklepu , sama nie wiedziała czemu ale nie chciała drażnić Psychola , sprzedawca w sklepie dziwnie się jej przyglądał patrząc na jej bose stopy . Jak wróciła podała zimne piwo chłopakowi .
- no teraz dobrze a ty czego nie jesteś nago , kurwa po domu chodzisz nago i na kolanach
- zwariowałeś , nie tego chciałam
Psychol podszedł do niej i uderzył ją mocno w twarz , aż się przewróciła .
- ałła
- zamknij jadaczkę zdejmuj kurtkę i na kolana - znowu dostała po twarzy
Szybko wykonała polecenie , chłopak usiadł z piwem w fotelu
- do nogi suko
Marta podeszła na kolanach do niego
- masz tu kluczyki przed domem stoi moje audi przynieś z bagażnika torbę
Marta wzięła kluczyki i poderwała się na nogi łapiąc kurtkę z podłogi
- co jest dziwko , kto ci pozwolił wstać aleś ty głupia do drzwi na kolanach na dworze możesz wstać i nago masz tam iść
- ale ktoś zobaczy
- no to co , chcesz dostać w ryj
Marta na kolanach ze spuszczoną głową podeszła do drzwi , wstała i szybko pobiegła do samochodu , wyjęła dużą , ciężką torbę ledwo ją uniosła , w domu na kolanach ciągnęła ja po podłodze
- zostaw ją i na środek suko
Psychol rozglądał się po pokoju w futrynie podwójnych drzwi zobaczył dwa haki wkręcone
- co tam było na tych hakach ?
- huśtawka
- podejdź tam i wstań na nogi
Marta wykonała polecenie , chłopak coś wyją z torby podszedł do niej
- ręce do góry kurwo
Podniosła ręce Psychol założył jej kajdanki i przywiązał ręce do haka tak , że stała na palcach , następnie drażnił jej sutki , kręcił je , szczypał i nagle założył na nie klamerki z odważnikami
- aj to boli
- boleć zaraz dopiero będzie znudzona szmato
Wyjął z torby bat
- dostaniesz 20 batów na dupę dla rozgrzewki - zaczął ją bić
- ałłłą nie bij boli proszę przestań
- zamknij ryj - bił ją dalej
- ile już dostałaś , bo przez te twoje wrzaski straciłem rachubę
- ja nie wiem
- to kurwo nie liczysz , teraz muszę zacząć od początku , masz liczyć każde uderzenie dziwko
Zaczął od początku a Marta na głos liczyła i wyła kręcąc dupą , gdy powiedziała 20 , przestał i staną przed nią pociągał do góry klamerki Marta nie mogła już wyżej się wspiąć na palcach , strasznie ją bolało , następnie wyją zapalniczkę zapalił papierosa i dmuchną jej prosto w ryj
- teraz opalę ci te włoski na piździe
- błagam nie rób tego
- gówno mnie to obchodzi
Zaczął przypalać jej włosy , dziewczyna czuła smród palonych włosów i gorąco na skórze , gdy skończył przyglądał się swojemu dziełu zaciągając się papierosem
- możesz dziwko wybrać gdzie mam zgasić papierosa , masz do wyboru pizda , dupa cyce
- proszę tylko nie to - błagała ze łzami w oczach Marta
- wybieraj bo jak nie to ci zgaszę w piździe w środku
- to na dupie
- ok jak chcesz
Psychol docisnął żarzącego się papierosa do jej pośladka
- aaaaaaaaaaaa
- stój pysk , dostaniesz 30 batów na plecy i kurwo po każdym dziękuj za to
Zaczął ją bić Marta płakała i wrzeszczała ale liczyła i dziękowała za każde uderzenie
80%
36578
Dodał niewolnik1967 05.04.2016 07:00
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
Innos Wiele dziewczyn marzy o takiej przygodzie, ale mało która byłaby tak odważna jak bohaterka tekstu, a szkoda.
Będą kolejne części? :)
17.09.2016 15:52

Podobne opowiadania

Nauczycielka biologii 2

Weekend, minął spokojnie. Dałem mojej nowej suce trochę spokoju. W tym czasie zabawiłem się z kuzyneczką, wie jak na młody wiek jak się dobrze pieprzyć. Przy mnie nauczyła się wiele. Ale nie mogłem przecież zapomnieć o moim nowym nabytku. Niedzielne popołudnie i postanowiłem napisać smsa. - cześć suko, ochłonęłaś po piątkowym jebanku? O dziwo długo nie czekałem za odpowiedzią - Panie, tak suka ochłonęła - Podobało się suce - Tak Panie, podobało i na sama myśl... Przeczytaj więcej...

Pasem po dupie

Miałem wyjątkowo ciężki dzień w pracy. Prowadziłem trudną i skomplikowaną sprawę. Na szczęście godziny pracy dobiegły końca i wreszcie mogłem ruszyć do domu, gdzie powinien już na mnie czekać ciepły obiad i piękna żona. Drogi były wyjątkowo puste, a światła jak na zawołanie zmieniały barwę na zieloną. „To będzie mój szczęśliwy dzień” – pomyślałem. – Witaj, kotek – powiedziałem, gdy tylko wszedłem do mieszkania i ucałowałem żonę... Przeczytaj więcej...

Dziwka - część 15 - Królowa Lodu

- Oto i on. On stał w drzwiach zaskoczony sytuacją. Któraś z dziewczyn powiedziała, że mam pojawić się u pani Ewy. Dosuszyłem włosy i nie czując, by za prośbą kryło się cokolwiek szczególnego poszedłem po schodach z garderoby do jej gabinetu. - Dobrze się prezentuje. Powiało chłodem. Przy biurku, na przeciw pani Ewy siedziała kobieta. Wysoka, szczupła, zgadując obstawił bym okolice czterdziestki choć delikatny makijaż jak pod dotykiem czarodziejskiej różdżki odejmował... Przeczytaj więcej...