Opowiadania erotyczne :: Bisex na dzień dobry

Tą parkę poznałem przez portal, generalnie tego dnia szukałem faceta. Odezwał się do mnie Mariusz, z którym juź kiedyś się spotkałem na małe co nieco. Tym razem jednak zaproponował żeby zabawić się wspólnie z jego dziewczyną. Sandra miała 18 lat, Mariusz 23.

W każdym razie prysznic, ubrania i już pędziłem do nich.

Drzwi otworzył mi Mariusz, gdy je zamknął to od razu przyssał się do moich ust.

Zaprowadził mnie do sypialni, Sandra leżała w łóżeczku, ładna choć niewysoka o kasztanowych włosach i dużym tyłeczku. Uśmiechnęła się z zainteresowaniem.

Szybko rozebrałem się do naga i klęknąłem przed Mariuszem, rozpiąłem mu spodnie i ściągnąłem razem z bokserkami do kolan. Jego fiut jeszcze nie stał ale od razu wsadziłem go sobie do ust i zacząłem obrabiać. Nie miał dużego ale wystarczało bym poczuł go w gardle. Kątem oka zauważyłem, że Sandra pozbyła się ubrań i wytrwale pieści swoją cipkę. W końcu zdecydowanie wstała i zaczęła mnie rozbierać. Wstałem, zaczęła mnie całować, świetna w tym była. Mariusz nie próżnował, ale od razu zajął się moim kutasem. Całowałem się z Sandrą dłuższą chwilkę aż w końcu Mariusz wstał a Sandra położyła się na łóżku. Rozłożyła nóżki, cipka błyszczała od soków.

-Pieprz ją- rzucił

Nie czekałem tylko od razu zapakowałem jej kutasa w cipkę. Ruchałem ją mocno i energicznie ściskając jej niewielkie ale jędrne cycuszki. Na tyłku poczułem najpierw język Mariusz wwiercający się we mnie a potem jego kutasa wchodzącego we mnie jednym pchnięciem, poczułem ból, łzy mi pociekły ale Sandra zlizała je z moich policzków.

Pieprzyliśmy się na wyścigi, ja Sandrę a Mariusz mnie. Nie trzeba było długo czekać, najpierw poczułem potężną dawkę spermy wypełniającą moją dupę ale to przestało być ważne bo sam już czułem jak wypełniam Sandrę.

Opadliśmy z sił, Sandra wymknęła się spode mnie i zaczęła zlizywać spermę Mariusza wyciekającą z mojej dupy a Mariusz wsadził sobie do ust mojego kutasa jeszcze w soczkach Sandry. Poczułem następną falę i mniejsza już porcja mojej spermy wylądowała w ustach Mariusza.

To było nasze pierwsze spotkanie w tym składzie ale nie ostatnie. Zamierzam wam opisać wiele z moich licznych przygód z kobietami, mężczyznami, trans, parami czy grupami. Bo seks to coś pięknego.
40%
14779
Dodał countof 26.03.2017 17:22
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
Boski123 Mega słodkiego czekam na więcej
01.04.2017 07:47

Podobne opowiadania

Karkonosze cz.5

- Chodźmy do namiotu. Strasznie boli mnie pisia - usłyszałem obok siebie cichy szept Oliwii. - Jak chcesz, to położymy ją w małym pokoiku Jagody - to Natalia, która znalazła się obok mnie i słyszała co mówiła mała - Widzę, ze moja siostra ani myśli iść spać. Musiałeś jej nieźle dogodzić. - Starałem się nie być gorszy niż w południe z tobą - odrzekłem. - Musimy to powtórzyć ale najpierw połóżmy Rudzielca - puściła do mnie oczko i chwytając małą Oliwię za... Przeczytaj więcej...

Wycieczka rowerowa - wspomnienie 29

Jako że w czerwcu pogoda dopisywała więc już i wtedy dość często organizowaliśmy ogniska i inne przyjemne momenty. To wspomnienie opoiwada konkretnie o jednym z nich, o wycieczce rowerowej sprzed ok 2 tygodni gdy pogoda dopisywała na tyle że się gotowałam nawet w cieniu. Na samą wycieczkę umówiliśmy się naszą dośc zgraną ekipą. Panuje u nas jedna zasada, jestesmy rpzyjaciółmi i żadnych związków. Dzięki temu nikt nie ma problemów gdy któeś z nas sobie kogoś znajdzie... Przeczytaj więcej...

Karkonosze cz. 5

- Chodźmy do namiotu. Strasznie boli mnie pisia - usłyszałem obok siebie cichy szept Oliwii. - Jak chcesz, to położymy ją w małym pokoiku Jagody - to Natalia, która znalazła się obok mnie i słyszała co mówiła mała - Widzę, ze moja siostra ani myśli iść spać. Musiałeś jej nieźle dogodzić. - Starałem się nie być gorszy niż w południe z tobą - odrzekłem. - Musimy to powtórzyć ale najpierw połóżmy Rudzielca - puściła do mnie oczko i chwytając małą Oliwię za... Przeczytaj więcej...