Opowiadania erotyczne :: Emilka na wagarach

Po tym jak stałam się Emilką zaczęłam coraz częściej wskakiwać w dziewczęce ubranka, mając drobną sylwetkę mieściłam się w ubranka młodszej o rok siostry. Stringi, minióweczki, rajstopki, legginsy. We wszystkim tym było mi do twarzy. No a gdy już się tak ubrałam to męczyłam swojego kutaska aż się spuściłam. Spuszczałam się na rączkę i potem wszystko z niej zlizywałam.

Nastał czerwiec. Lekcje w szkole się niby odbywały ale nauczyciele już nie wkładali w nie serca skoro oceny były już wystawione. Coraz częściej ktoś się urywał z lekcji.

W końcu jeden z kolegów, Maciek, też zaproponował, żebyśmy się zerwali. Powiedział, że u niego w domu pusto bo rodzice w pracy a siostry w internacie. Była dopiero dziewiąta rano, więc czasu mieliśmy w opór. Zagadaliśmy jeszcze z kolegami z ławki za nami, Kubą i Wojtkiem. Wyrwaliśmy się ze szkoły mając w planie, granie na kompie i palenie papierosów, Kuba miał całą paczkę.

Moi koledzy mi się nawet podobali no ale przecież nie mogłam wykonać pierwszego kroku.

U Maćka w domu oczywiście zaczęliśmy od gry ale szybko się nam znudziło, z wypiekami na twarzy zaczęliśmy oglądać pornosy. Kategoria po kategorii, a nasze kutaski miały w spodniach coraz ciaśniej. Pierwszy rozwiązał to Maciek, opuścił spodnie do kolan i wyjął swojego z bokserek. Apetyczny chociaż niewielki kutasek, już zastanawiałam się jak smakuje. Pozostali oczywiście poszli w jego ślady więc nie mogłam być gorsza. W sumie mój był najmniejszy.

Od kategorii do kategorii, natrafiliśmy w końcu na tematykę trans. Każdy był już mocno podjarany i w sumie waliliśmy sobie patrząc nawzajem na swoje kutasy. Na monitorze dwie seksownie ubrane transki lizały nawzajem swoje kutaski.

-Ciekawe jak to jest lizać kutasa- Powiedział nagle Maciek i niespodziewanie pochylił się nad Wojtkiem i wziął mu do ust.

Wojtek zaskoczony siedział jak wryty ale przyjemność dała o sobie znać, z kutasem w ustach Maćka zaczął cicho jęczeć. Kuba zafascynowany patrzył na to i walił sobie. Chciałam od razu zacząć mu obciągać ale do głowy wpadł mi pewien pomysł...

Wyszłam na chwilę i skierowałam się do pokoju jednej z sióstr Maćka. Miała 19 lat więc jej ciuszki były już dość odważne, długo nie zajęło mi szperanie w jej szufladach.

Po chwili wróciłam do chłopaków ale miałam na sobie już czarny staniczek i stringi, czarne pończoszki samonośne, i zwiewną niebieską sukieneczkę.

-Łał, Kacper, zajebiście wyglądasz- Pierwszy zareagował Wojtek, wciąż z kutasem w ustach Maćka.

-Teraz mów mi Emilka- powiedziałam i uklękłam przed siedzącym z rozdziawioną buzią Kubą, po czym z rozkoszą polizałam jego słodkiego kutaska.

-Czekaj Emilka- zerwał się Kuba- pomysł jest zajebisty, ja też się przebiorę.

-Wszyscy się przebierzmy- zadecydował Maciek- za 10 minut każdy ma być zajebistą laską jak Emilka.

Wyszli i słychać było tylko śmiechy. Wrócili po chwili ale wyglądali tak, że od razu mi stanął.

-Pora na prezentację- Powiedział Wojtek- Weronika jestem.- Miał na sobie luźną minióweczkę i białą bluzkę, z uśmiechem zadarł spódniczkę, pod spodem miał czarne rajstopki, przez które widać było czerwone majteczki.

-A ja jestem Milena- Powiedział Maciek, ubrany w ciasny topik i dżinsowe szorciki, na nogach miał czarne zakolanówki.

Kuba nic nie mówił, wszedł ubrany w małą czarną opinającą jego zgrabny tyłeczek, na nóżkach miał chyba czarne rajstopki, lub pończoszki, nie mogłam poznać. Podszedł do mnie i namiętnie mnie pocałował. Lizaliśmy się dobrą minutę, w końcu się ode mnie oderwał.

-Jestem Karolina i mam na Ciebie ochotę Emilciu.

-Wszystkie mamy- Dodała Milenka.

Podeszli wszyscy do mnie i zaczęli mnie macać. Ich ręce były wszędzie. Wdzierały się pod sukieneczkę błądząc poi moim tyłeczku i kutasku. Obmacywałyśmy się wszystkie. Uklękłam i zadarłam spódniczkę Weroniki. Pod rajstopkami sterczał nabrzmiały kutasek, uwolniłam go i zaczęłam ssać. Jeździłam po nim językiem, zasysałam i brałam tak głęboko do gardła jek dawałam radę. Czułam ręce na moim tyłeczku, nawet nie wiem czyje. Ktoś mnie przewrócił, na plecy. Zobaczyłam jak Milenka dobiera się do mojego kutaska, ssała go, krztusiła się a ślina spływała na moje jajeczka. Karolina zadarła sukienkę i wywaliła kutasa nad moją buzią, to samo zrobiła Weronika. Obrabiałam ich pałki a one się całowały nade mną. Nawet nie zauważyłam jak Milenka przerwała obrabianie mojej pały. Stanęła nade mną w rozkroku. Rozpięła szorty i opuściła je do kolan. Kucnęła nad moim kutaskiem i jednym ruchem nadziała się na niego. Poczułam ciepło w środku jej dupy a ona zaczęła mnie ujeżdżać. W ustach miałam dwa kutasy.

Bawiłyśmy się tak przez chwilę i wszystko wydarzyło się prawie naraz. Wystrzeliłam w jej dupkę pompując potężną dawkę spermy. Prawie jednocześnie zalały mnie Karolina i Weronika, sperma spływała po mojej twarzy gdy Milenka zalała mi brzuszek. Zeszła z mojego kutaska i wszystkie trzy zaczęły zlizywać ze mnie spermę.

Gdy już byłam czysta wstałam i zaczęłam lizać dupkę Milenki. Przez zaciśnięte zwieracze wyciekała moja sperma, połknęłam wszystko.

Taki był początek naszej zgranej paczki.

c.d.n.
80%
23549
Dodał countof 25.08.2017 10:03
Zagłosuj

Komentarze (2)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
guma35 super kiedy ciąg dalszy?
31.05.2020 08:22
Boski123 Kocham to niesamowicie podniecajace
26.08.2017 12:00

Podobne opowiadania

Uległa Paulina trans 2

Uległa Paulina trans 2 To jest moje drugie opowiadanie. Mam nadzieję, że pierwsze się wam podobało i przyniosło dużo podniecenia. To zdarzenie miało miejsce prawie 10 lat później. Przez cały ten czas się jednak rozwijam. Coraz bardziej zafascynowały mnie klimaty trans i BDSM. Stawałam się coraz bardziej uległą trans suczką. Miałam wielu znajomych obojga płci, dla których lubiłam być ofiarą. Ja zresztą ciągle lubię być ofiarą. Niestety, rodzice już mnie nie biją... Przeczytaj więcej...

Hotel

W XIX wieku, w Anglii, żyło się albo dobrze, albo nędznie. Najgorsze jednak było to, że o twojej majętności nie decydowałeś ty, tylko twoja rodzina. Trzeba było się po prostu "dobrze" urodzić - tych, co nie mieli za wiele szczęścia spotykał straszny los. Albo stawali się złodziejami, albo niewolnikami. Tak samo było z Ainem, szóstym synem szewca z dzielnicy biedy. Jego rodzice postanowili go "sprzedać" na tzw. Targu. Został sprzedany za 3 funty, co odpowiadało tygodniowym racjom... Przeczytaj więcej...

Jak Dziwkę 4

Minął Miesiąc od czasu kiedy mama dogadała się z właścicielem mieszkania, weszła rano do mojego pokoju powiedziała żebym się zbierał bo trzeba zapłacić czynsz poszedłem do łazienki umyłem się,wsadziłem sobie korek analny z kryształkiem ,ubrałem w zwykłe ciuchy i poszedłem do pokoju zapakować bieliznę do plecaka wybrałem różne kolory jedna pończocha była neonowo niebieska a druga różowo neonowa do tego żółty pas,neonowo zielony biustonosz,czerwone stringi,wkładki... Przeczytaj więcej...