Opowiadania erotyczne :: Syndrom wakacyjny 1 - wspomnienei 37

Troch mnie nie było ale już wróciła więc czas i tutaj powrócić.

Każdy z was napewno ma coś co w sobie ukrywa. Pomijając fakt że ja nie ukrywam wiele i nie mówie tutaj o swoim ciele ale o charakterze. W każdym razie byłam z moją przypadłością nawet u specjalisty. Co się okazało, mam syndrom wakacyjnej zamiany. Początkowo w to nie wierzyłam, że coś takiego istnieje ale jednak. Jak to się objawia? U mnie w dziwny sposób. Od paru lat, gdy jezdze na wakacje, na miejscu nie używam bielizny. Ot tak. Pakuję ale stanik i majtki zawsze zostają w torbie. Jedne co to bikini, ale to się nie zalicza. Okazało się że oprócz tego są jeszcze inne objawy. Im dalej jestem od domu, tym bardziej wulgarnie się zachowuje. Im dalej od Polski tym jeszcze bardziej. Sprawie nigdy się nie przyglądałam, bo dla mnie to nic złego ale dzięki temu mam tutja co pisać, a i ja się nigdy nie zmienię.

1. Mając jeszcze 18 lat jechałam pierwszy raz sama nad morze. Międzyzdroje, moje ukochane miasteczko nad naszym morzem. Gdy przyjechałam pierwszy spacer odbyłam w majteczkach i sukience, ale było tak przyjemnie ciepło, że szybko skonczyłam na plaży, zapominając o majteczkach. Wtedy okazało się co się miał okazać. To były pierwsze wakacje gdzie spędziłam zały tydzień bez bielizny jedynie w sukienkach letnich. Wzrok ludzi podniecał mnie na tyle że już wtedy zrozumiałam że to będą moje wakacje. Czując wzrok wszystkich, i słyszac pod nosem głos oburzenia, i aprobaty podniecałam się zdecydowanie szybciej niż zwykle.

Pewnego dnia skoczyłam do desek pod molem. Znawcy wiedząc gdzie jest to miejsce. Założyłam japonki i sukienkę ogrodniczkę. Dość krótka i własnie to mnie podniecało. Wiedziałąm że z boku widać delikatnie mój biust, a jak szaleję to może i coś więcej. Wtedy znalazł się on. Wysoki brunet, wyraźnie starszy. Zaproponował drinka, i taniec. Zgodziłam się i tanczyliśmy. Był szarmancki ale przystojny, i nie robił nic poza to co bym pozwoliła. W pewnym momencie odwrociłam się do niego tyłem i poszułam jak jego kutas jest twardy. Wciskając tyłek w jego krocze pozwoliłam mu na więcej . Jego dłonie szybko zaczeły dotykac mojego brzucha i pieścić moje sutki. Wypiliśmy kolejnego drinka i chwyciłam go za ręke i wyszliśmy z klibu. Alkohol sprawił że tym abrdziej go chciałam, on nieoniecznie. Skręciliśmy w bok i usiedlismy n aławeczce. Okazało się że nie chciał do konca seksu a jedynie pieszczot, ale duzo nie zrobił. Rozpięłam mu spodnie i nie bronił się mocno.

Szybko zaczęłam mu robić loda i pomogłam opuścić spodnie. Siedział i się delektował bawiąc się moim ciałem. Po chwili wstałam i zdjęłąm sukienkęi zabrałam mu spodnie, rozchyliłam jego nogi i porządnie wylizałam jego kutasa. Gdy juz był twardy sięgnęłam do torebki po gumkę i po chwili go dosiadłam. Był dość duży i przyjemnie mnie penetrował, zwłąszcza gdy on pieścił moje sutki i tyłek swoimi dłońmi. W meidzyczasie jakas parka w gescie oburzenia uciekła. Żeby było zabawniej po chwili zmieniłam pozycje siedząc tyłem do niego zobaczyłam kolejne dwie parki patrzące na nas. Zwolniłam ale ciągle go ujeżdżałam. Wtedy nadeszła inna parka, wyraźnie starsza, ale usiadła naprzeciwko nas na murku i zaczeła także się bawić. Pani rpzeciwna dośc szybko została bez ubran i podeszła do mnie, zaczęła bawic się moim biustem gdy jej mąż (bo wyglądali na starsze malzenstwo) zaczął ją pieprzyć. Robił to bez gumki co mnie cholernie podnieciło. Ponownie zaczęłam mocniej go ujezdzać, wtedy małżenstwo usiadło obok nas i peirwszy raz pocałowałam tą kobietę. Z drugiej strony inna parka stanęła nagle obok nas i półnago się pieścili. Siedząc zobaczyłąm ze obok pan ma duzego kutasa z jednym jądrem, jego kobieta była naga a on z penisem któego wzięłam do ust, jego pani w zamian zaczeła mnie pieścić, aż doszłam. wtedy wstałam i zrobiłąm cos szalonego. Panią ze starszego małzenstwa zdjęłam z jej męża i posadziłąm na moim nowym kochanku, ja dosiadłam jej męża przodem. Ona kompletnie zaniemówiła ale dosiadła penisa okraszonego gumką podczas gdy ja zaczełam ujezdzac jej męża. Obserwowałam jej reakcje gdy on doszedł we mnie. Ona natomiast pana z jednym jądrem doprowadziła do finiszu i wszystko połknęła. Wtedy obie zeszłyśmy i klękłyśmy przed panem który miał dotąd gumkę. Zdjęłyśmy i dokonczyłsmy pzowalając mu dojsc na nasze twarze. Gdy wszysyc dokonczyli uslyszalysmy brawa, a po chwili syreny.

Wszysyc się ziwnęli, zostalismy tylko my pary uprawiajace seks. My panie pobiegłsmy do wody. Ja zdazylamz abrac tylko buty i torebke, moja koleżanka sukienke. Umyłys,my się i bawiac sie w wodzie widziałyśmy syreny. Po jakiejs godzinie wrócił mąż tej kobeity z moją sukienką. Podziękowali za zabawę i oddali sukienke.

Gdy wróciłam do domu znalazłam w kieszeni kartczkę z napisem ze zabawa była cudowna, i do tego kilka stów na prezent. Od tego czasu bardzo się zmieniłam na wakacjach.

2. Kilka lat później byłam na wyjeździe służbowym w USA. Na wybrzeżu, to już był ten moment gdy zachowywałam się jak dziwka, zwłąszcza za oceanem. Miałam przy sobie bikini przezroczyste, i bez problemów je zrzucałam. Bardoz podnieca mnie gdy inni z aomimi plewcamis zepczą że jestem puszczalska, w koncu mam wakacje, i od siebie. Pomijając prace zachowywałam się jak prawdziwa dziwka. Podniecało mnie to i podnieca do dzisiaj i na wakacjach jestem kompletnie inną osobą.

Ostatniego dnia wakacji bawiłam się na imprezie ze studentami gdy zaporsili mnei dalejd o domus tudenckiego. Słynne student party, poszłam z radoscią. Piłam powoli i pozwoliłam każdemu bawić się moim biustem, i nie tylkko. Szybko również skonczyło się na GB w piwnicy ze mną i kilkunastoma innymi dziewczynami. Nie byli dobrzy, ale wtedy sama im przyznałam że jestem dziwką z europy na wakacjach, i jeśłi zapłacą to moga po kolei wejśc we mnie, i tak tez zrobili. Ułożyłam się na kanapie a oni po prostu mnie pieprzyli. Nie było to bardoz przyjemne ale po 6 chłopaku poczułam lekką przyjemnośc. Tak czy inaczej ostatecznie musiałam skonczyc itak sama, ale cóż młodziki.
60%
7710
Dodał AgaG 14.03.2018 07:54
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Dorotka - BDSM i piss

Niedziela pora poobiednia siedzimy z mężem Damianem w salonie. Rozlega się dzwonek do drzwi. Otwieram drzwi i jestem zaskoczona. Nie spodziewałam się ujrzeć Renatę jej córkę Iwonę oraz jej męża. Stałam tak osłupiona w drzwiach a oni omijając mnie weszli do domu. - nie cieszysz się, że nas widzisz? – zapytała Renata - nie spodziewałam się was dzisiaj – powiedziała - jak się szmato do nas odzywasz – krzyknęła Iwona jednocześnie wymierzając mi siarczystego... Przeczytaj więcej...

Fetysz lesbijki

Jestem lesbijką, moja partnerka nazywa się Natalia. Od dawna podniecam się stopami, zawsze kiedy Natalia wychodzi z domu zaczynam wąchać jej tenisówki i dotykać się nimi. Bardzo chciałam "zabawiać" się jej stopami. Postanowiłam w końcu powiedzieć jej o moim fetyszu. Było upalne lato. Po długim spacerze, kiedy wróciłyśmy do domu, zapytałam się czy mogę pomasować jej stópki. Zgodziła się. Zaczęłam zdejmować jej różowe new balance. Poczułam słodki zapach jej spoconych... Przeczytaj więcej...

Nowa Przyjaźń (Przeprosiny dziewczyn)

Niedziela przywitała mnie potężnym bólem głowy. Po obiedzie postanowiłem napisać do Wojtka jak i do Aśki. Pierwszy odpisał Wojtek, tak samo skarżąc się na ból głowy. Jednak i on tego wieczoru nie pościł nawet z tego co pisał to Iza tylko udawała grzeczna dziewczynkę. Kilka minut później po napisała Joanna pisząc abyśmy i dziś spotkali się w tym gronie u jej rodziców w domku letniskowym, oczywiście nie miałem nic przeciw. Napisałem do Wojtka który tak samo potwierdził... Przeczytaj więcej...