Opowiadania erotyczne :: Chwila z kuzynką

Tego dnia postanowiłem odwiedzić babcię na osiedlu. Mieszkała tam razem ze swoim synem, synową i moimi dwoma kuzynkami. Zatem przyszedłem w odwiedziny i zauważyłem, że w domu jest tylko kuzynka. Podobała mi się od jakiegoś czasu: twarz gładka niczym u modelki, lecz nieco piegowata, włosy długie do pośladków koloru blond, tak jak jej matka. Jest bardzo szczupłą dziewczyną, ale nie jest deską, pod koszulką może i nie ma ogromnych piersi, ale jakieś ma. Jako, że byłem już w mieszkaniu i nie chciałem wyjść na niemiłego, postanowiłem porozmawiać z kuzynką. Chodzi do tej szkoły, do której kiedyś ja chodziłem, ponieważ mam już 20 lat i lada moment kończę technikum. Więc nasza rozmowa rozpoczęła się od pytań dotyczących tejże szkoły, nauczycieli itd. Temat zbiegł do mojego kolegi, który jest w jej wieku. Zakochała się w nim z tego co zrozumiałem. Ona jeszcze nigdy nie miała chłopaka i nigdy się nie całowała. Nagle zrobiła się czerwona i zadała mi pytanie:
- Nie chciałbyś mnie nauczyć całować? Wiem, że jesteśmy kuzynostwem, ale nikt się o tym nie dowie. Zrobię co zechcesz, byś tylko mnie tego nauczył.
Chwilę myślałem nad tym co jej powiedzieć, zdawałem się zgrywać niezdecydowanego, a w spodenkach mój kolega już stał. Musiała to zobaczyć, ponieważ była wpatrzona w wybrzuszenie i położyła na nim rękę.
- Proszę Cię, ujrzysz mnie nagą. Pewnie tego chcesz, tak jak ja ujrzeć to co jest pod moją dłonią.
- No dobrze, usiądź na mnie przodem. Zamknij oczy i poddaj się namiętności jaka zaraz się pojawi.
Usiadła na mnie, zbliżyłem się do jej ust i delikatnie pocałowałem. Za moment zaczęliśmy się całować już jakbyśmy byli parą, sama wsuwała mi język do mych ust a ja się odwdzięczałem tym samym. Czułem się tak bosko, ona chyba też. Ani na moment nie przestawała, chciała więcej i więcej. Po chwili zaczęła się rozbierać: zdjęła koszulkę i zobaczyłem biały stanik, który według mnie był nieco za mały na jej biust.
- Nie chciałabyś tak uwolnić swych piersi od tego stanika?
- Możesz zrobić to ty, chyba to potrafisz...
Nasze usta znowu się połączyły, a moje ręce zdejmowały z niej stanik. Robiłem to powoli, chciałem się nią nacieszyć. Ujrzałem jej piersi w całej swej okazałości. Sutki sterczały z podniecenia. Językiem lekko je zwilżyłem po czym przyssałem się najpierw do lewej a potem do prawej piersi. Lekko pojękiwała z rozkoszy i bawiła się moimi włosami na głowie, co chwilę je szarpiąc. Zacząłem pocałunkami zjeżdżać w dół, odpiąłem jej jeansy i pomogłem je zdjąć. Pod nimi zobaczyłem białe majteczki, lekko już mokre.
- Teraz ty się rozbierz, ale cały. Inaczej zapomnij o tym, że je zdejmiesz.
Zatem ściągnąłem z siebie koszulkę, spodenki i kazałem jej zdjąć ze mnie bokserki. Uwolniła moją sterczącą pałę i zaczęła się jej przyglądać. Pokazałem jej jak najlepiej trzymać mojego penisa. Chwyciła go i powoli naciągała skórkę, po to by wrócić ręką do początkowej fazy i zaczynać od początku. Sama od siebie zaczęła go całować a następnie lizać. Było to dla mnie bardzo podniecające, bałem się, że niedługo się spuszczę. Kiedy lizała główkę nie wytrzymałem: wepchnąłem jej go do ust. Nieco zaskoczona wyjęła go i wstała. Mój kutas był na wysokości jej majteczek, które ona powoli już zdejmowała, jednocześnie zadowalając mnie ręką.
- Bądź ostrożny, bo nie chcę by było to dla mnie nieprzyjemne, w dodatku chcę miło wspominać swój pierwszy raz.
- Połóż się na łóżku i rozłóż nogi. Najpierw dam Ci przyjemność czymś innym.
Po czym moje usta zaczęły zajmować się jej cipeczką. Z początku całowałem ją tam, następnie dodawałem język by w końcu przyssać się do niej i właśnie językiem dawałem jej wielką rozkosz. Dociskała moją głowę do siebie i jęczała, co mnie nakręcało. Kiedy już postanowiłem, że jest gotowa, powędrowałem wyżej do jej ust. Całowaliśmy się a w tym czasie wkładałem jej go głębiej i głębiej. Wszedł cały. Wysuwałem go już nieco szybciej i tak powtarzałem te czynności. Pocałunki przeszły na jej szyję a seks nabrał tempa. Oboje jęczeliśmy i dyszeliśmy coraz głośniej. Poczułem skurcze na moim penisie, a ona zaczęła niemalże wyć z rozkoszy wtulając się do mnie. To podziałało również i na mnie. Zacząłem zalewać jej wnętrze swoją spermą. Nie powinienem, ale to było silniejsze ode mnie. Wyjąłem z niej mój sprzęt i dałem jej do wylizania. Z niej wypływał mój biały płyn, który zrobił plamę na jej pościeli. Ubierając się myślałem o konsekwencjach tego zdarzenia, ale ona była szczęśliwa i powiedziała do mnie:
- Spiszemy się na kolejny raz, bo chcę tego więcej z tobą.
Pocałowała mnie i kiedy wychodziłem z mieszkania spotkałem wujka i babcię. Zapytałem o jej zdrowie, pogadałem parę minut i udałem się do domu...

100%
11040
Dodał winex 14.02.2019 14:09
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Pijana Marta

W sobotni wieczór znajomi Marek i Marta małżeństwo z kilkunastoletnim stażem wpadli na drinka.Marek miał słabą głowę i szybko się skończył, za to Marta długo dotrzymywała mi towarzystwa. Z pokoju obok było słychać chrapanie marka a my skończyliśmy kolejna butelkę wódki.Niestety czystej już nie miałem tylko jakieś kolorowe badziewie, po którym i Martę powoli ścinało coraz bardziej jej mowa stawała się bełkotem i przysypiała. Poszedłem do kuchni wstawić wodę na... Przeczytaj więcej...

Na weselu z mamą

Jestem zwyczajnym dojrzewającym 18 letnim chłopakiem. Monika, moja mama jest bardzo atrakcyjna i zadbana jak na 40latkę. Przynajmniej tak zacząłem myśleć po tym co się wydarzyło ostatnio na weselu, ale po kolei. Zostaliśmy zaproszenie. Impreza odbywała się daleko od naszego domu więc w grę wchodził nocleg. Szczególnie, że mama się chciała napić. Ryszard, mój ojciec z pewnych powodów nie dał rady się zjawić. Ślub, dojazd na miejsce, oficjalne rozpoczęcie i zameldowanie... Przeczytaj więcej...

Wspólne wakacje

Jako że nasi rodzice się znają ze sobą,postanawiamy wyjechać wspólnie nad morze. Tak się składa że wynajmujemy ten sam domek, nasze pokoje są na przeciw siebie na korytarzu.Wykorzystujemy to żeby w nocy ze sobą rozmawiać. Każdego dnia wszyscy chodzimy na plażę,a tylko my we dwoje spacerujemy wieczorami nad morzem, podziwiając zachody słońca. Nasi rodzice już zaakceptowali fakt że jesteśmy razem i nie robią nam żadnych problemów. Pewnego wieczora zostaję z Tobą w domku a... Przeczytaj więcej...