Opowiadania erotyczne :: Stopy koleżanek

Miałem koleżanki z klasy: Karolinę i Monikę. Od pewnego czasu chciałbym im wąchać i lizać stopy. W końcu to marzenie się spełniło.

Karolina miała urodziny. Cała klasa ze mną bawiliśmy się w jej domu. Karolina zaproponowała, abyśmy wyszli na dwór. Wszyscy już wyszli tylko Karolina poszła do łazienki, a ja zostałem na korytarzu. Moim oczom ukazały się buty Karoliny. Nikt nie patrzał więc przyszło mi do głowy je powąchać. Od razu kucnąłem i poczułem piękny zapach. Od razu jak zacząłem wąchać jej buty penis mi stanął. Nie skupiałem się na niczym innym tylko na jej butach. Gdy nagle weszła Karolina na korytarz i mnie zobaczyła.

Co robisz? - spytała Karolina.

Nic! - odpowiedziałem zaskoczony.

Czy ty... wąchałeś moje buty? - spytała Karolina.

Już nie wiedziałem co powiedzieć. W końcu powiedziałem prawdę.

Tak... - odpowiedziałem myśląc, że mnie wyśmieje

Nastąpiła chwila ciszy.

Chciałbyś wąchać i lizać moje stopy? - spytała Karolina.

Tak! - odpowiedziałem uradowany.

Karolina zdjęła skarpetki i przyłożyła swoje przepiękne stopy do mojego nosa. Było GENIALNIE! Ten zapach był niesamowity.

Mogę ją polizać? - spytałem po chwili.

Tak - odpowiedziała Karolina.

Od razu po odpowiedzi zacząłem lizać całą stopę, ten smak był po prostu niebiański! Potem włożyłem jej stópki do moich ust. MMM! Przepyszny smak!

Idę do łazienki - powiedziałem

Ok - odpowiedziała Karolina.

Szybko poszedłem do łazienki i wziąłem papier toaletowy. Szybko wyjąłem swojego penisa i wytrysnąłem całą spermę.

Potem wyszliśmy na dwór. Przez cały dzień myślałem o tym.

Następnego dnia w szkole zapytałem Karolinę:

Czy pójdziemy do łazienki? Pragnę twoich stóp - rzekłem

Oczywiście - odpowiedziała Karolina.

Był WF, więc jej stópki musiały piękne pachnieć, na dodatek to była 7 lekcja, więc musiały pachnieć potem.

Szybko poszliśmy tam, zdjęła swoje skarpetki i szybko zacząłem wąchać jej stopy. Wkońcu zacząłem je lizać, a na koniec włożyłem je do ust. Nagle weszła Monika do toalety.

Co wy robicie? - spytała Monika

Liżę jej stopy - odpowiedziałem jej i szybko włożyłem znowu jej stopy do ust.

Chodź Monika, zdejmij buty i skarpetki i daj mu swoje stopy - zaproponowała Karolina

Monika zakluczyła drzwi, żeby nikt nie mógł wejść i szybko zdjęła buty i skarpetki. Najpierw przyłożyła swoje stópki do mojego nosa. Byłem tak podniecony, że musiałem wytrysnąć kolejną porcję spermy.

Przepraszam was na chwilę - odrzekłem.

Szybko wyjąłem penisa i wycelowałem w ścianę swoją spermą. Szybko to zamaskowałem i powróciłem do dziewczyn.

Gdy wróciłem Monika włożyła mi jedną stopę do ust, a drugą przyłożyła mi do nosa. Karolina zakryła mi oczy swoimi cudownymi stopami. 5 minut później Karolcia masowała mi penisa swoimi stópkami, a Monika kazała mi lizać jej stopy. Robiłem to chętnie. Pech się zdarzył: zadzwonił dzwonek na lekcje no i niestety musieliśmy iść. Na szczęście umówiliśmy się. Spotkaliśmy się u Moniki domu i tam wąchałem lizałem Karolinie i Monice stópki. Nie było jej rodziców w domu, a jej bracia pojechali sobie na trening. I tak zakończyła się ta historia. Dziękuję za uwagę! Komentujcie to i oceniajcie!
40%
5925
Dodał winex 28.02.2019 14:00
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
Boski123 Nic ciekawego myślałem ze bęzie więcej szaleństwa że loda mu zrobią itd że że jedna drugiej stopy bedzie lizac . Kurde wiecej perwersji
04.03.2019 22:43

Podobne opowiadania

Kajdanki

Mam na imię Patrycja, przyjechałam do Warszawy z prowincji mimo to jestem osobą dość pewną siebie i atrakcyjna kobietą. Ubieram się skromnie, ale i tak wyglądam seksownie. Mam talie osy co przy okrągłym pełnym tyłeczku i miseczce d powoduje, że się raczej podobam. Największy jednak atut to moje zielone oczy, pełne usta i śliczny uśmiech, który wielokrotnie pomagał mi załatwić wiele spraw. Budżet miałam skromny, jak na Warszawę, więc swój podbój zaczęłam od wynajęcia... Przeczytaj więcej...

Edzia i Marlena

Byłam umówiona z Edytą na 20. Przyjaźniłyśmy się od najmłodszych lat. Gdy byłyśmy małe spędzałyśmy razem każdą wolną chwilę, nie raz kąpałyśmy się nawet w jednej wannie. Jednak w okresie gimnazjum spotykałyśmy się tylko kilka razy w miesiącu, co jeszcze bardziej umocniło naszą znajomość. Właśnie dzisiaj miałyśmy się spotkać pierwszy raz po 2,5 tygodniowej rozłące. Dla takich papużek nierozłączek jak my to naprawdę bardzo dużo. Jesteśmy całkiem dobrze... Przeczytaj więcej...

Alka Analka

Myślałem, że te dwa tygodnie będą kompletnie stracone. Ferie zimowe z rodzicami! Do tego u ich znajomych, mieszkających w pobliskiej wsi! Moi kumple pojechali sobie w góry, gdzie pewnie będą imprezowali non stop, a mnie uziemiono w domu... a na dodatek jeszcze ten wyjazd na wieś położoną zaledwie parę kilometrów od mojego miasta! Wydawało mi się, że jestem najnieszczęśliwszym osiemnastolatkiem na świecie. Ale co mogłem poradzić? Kiedy nasz samochód wjeżdżał na podwórze... Przeczytaj więcej...