Opowiadania erotyczne :: Dzień pełen emocji

Przyszedł do domu przepełniony negatywnymi uczuciami. Zamknął drzwi za sobą i upewnił się, że nikogo nie ma w domu. Stanął pod ścianą i osunął się na ziemię. Nieskanalizowane emocje wirowały mu w głowie a on sam czuł, że nie ma na nic ochoty. Przez chwile patrzył w pustkę i starał się ochłonąć. Ściągnął spodnie. Dotknął sterczącego penisa, który wyglądał jakby się chciał przebić przez materiał jego bokserek. Pomasował go delikatnie przez spodnie. Zszedł do jąder. Poczuł łagodną powierzchnię delikatnej skóry, znacznie delikatniejszej, niż gdziekolwiek indziej. Odczuł to nawet pomimo bokserek. Materiał sprawiał, że moszna nie rozlewała się na boki a jądra znajdowały się blisko siebie. Lubił to uczucie. Nie wiadomo, czy większą przyjemność sprawiało mu to, że masował swoje jądra, czy to, że pod wrażliwą skórą palców czuł aksamitną gładkość moszny. Postanowił skupić się na tym dotyku i końcówkami palców delikatnie przesuwał jądra w górę i w dół, najpierw jedno, potem drugie, a potem oba naraz. Oceniał ich wielkość, podłużnie a potem wzdłuż, wyczuwał miękki odcisk najądrzy. Objął ręką cały worek pokryty materiałem bokserek a następnie zjechał niżej i natknął się na wewnętrzny odcinek cewki, który jak wodociąg ciągnął się szeroko niemal do odbytu. To naciskając w tym miejscu napinały się odruchowo mięśnie Kegla, które podrywały penisa do góry jak przy wytrysku i przywoływały myśli o penetracji. Przyłapał się na tym, że dotykał rytmicznie to miejsce, podczas gdy jego penis drżał i podrywał się co rusz do góry wywołując jeszcze nie przyjemność, ale już błogi stan. Obciągnął lekko majtki i zajrzał do środka. Końcówka jego penisa wychynęła na zewnątrz, przylegając do brzucha, lekko przesunięta w lewo, układając się w swojej naturalnej pozycji. Napinał ponownie mięśnie Kegla i patrzył jak jego pyta lekko chowa się a potem wraca do poprzedniej pozycji. Przez jego głowę przemykały nagie ciała kobiet i miał ochotę wziąć kutasa w swoje ręce i ruszać nim w górę i w dół aż do wytrysku. Nie zrobił jednak tego. Przesunął penisa na środek równo w linii pępka, tak, że kłaczki czarnych włosów schodzących od pępka w dół wyznaczały mu trasę. Jako, że napletka miał sporo, nie widać było główki. Chwycił po obu stronach skórę napletka i zajrzał do środka. Wywinął lekko na zewnątrz i tym razem postanowił zbadać napletek od wewnątrz. Ocenił, że jego napletek wystaje centymetr ponad główkę, więc było co dotykać. Skóra była tam wyjątkowo miękka, widać było na ściankach żyły wypełnione krwią. Zauważył, że z penisa wypłynęło już odrobinę śliskiego płynu, w miarę jak poruszał palcami głębiej. Bawił się tak napletkiem i poczuł, że zaczyna go lekko piec, nie wiadomo, czy od dotyku, czy od nadmiaru krwi, która pojawiła się w tym miejscu zapewne od intensywnego dotyku. Prawą ręką podniósł jądra do góry, a lewą wsunął pod majtki i objął w całości mosznę i leniwie rozlewające się jądra. Prawą objął penisa. Rozszerzył nogi a stopy złączył razem. W ten sposób jego kutas miał przestrzeń dla siebie. Znów powrócił do napletka. Tym razem obciągnął w dół a jego oczom ukazała się lśniąca od płynu główka. Powracając napletkiem do góry zobaczył jak w ujściu cewki ukazuje się w maleńkiej ilości prześliczny przezroczysty płyn i wypływa przez podłużną szparkę cewki. Palcem dotknął czubek penisa, a następnie ten sam palec umieścił na języku. Smak był lekko słonawy. Zawinął bokserki pod jądra i tym samym wystawił cały organ na zewnątrz. Obciągnął maksymalnie skórę napletka. Główka penisa wydawała się naprawdę duża. Cała lśniąca od śluzu. Myślał o tym, żeby włożyć go teraz w odpowiednie miejsce i spuścić się głęboko w pochwie dziewczyny. Obciągnął powoli skórkę w dół i w górę. I znowu. Bawił się ze sobą i przeciągał podniecenie w nieskończoność, zauważył, że jądra stały się bolesne od napięcia. Wykorzystał poślizg i kciukiem zaczął masować przednią część główki. Doznania stały się bardzo intensywne. Dodał jeszcze odrobinę śliny aby zapobiec wyschnięciu i masował w różny sposób oddając się nieodpartej przyjemności...
100%
4847
Dodał 15.03.2019 14:00
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Poniżenie na imprezie

Agatę poznałem w liceum oboje byliśmy dla siebie "pierwsi". Ona, zgrabna blondynka z kształtnym biustem zawsze miała powodzenie u facetów, można powiedzieć, że interesowali ją ci których nie mogła zdobyć. Byłem jednym z nich, różnica była taka, że ja jej się nie znudziłem. Ślub wzięliśmy na studiach, potem razem zamieszkaliśmy. W końcu mieliśmy swobodę nie musieliśmy się ukrywać i szukać miejsca dla naszych miłośnych igraszek. Jeśli chodzi o sex zawsze był udany... Przeczytaj więcej...

Empatia I : czyli jak pomagać :D - wspomnienie 30

Wielu mówi o pomaganiu i byciu miłym i wspaniałym ale ilu z was tak na poważnie angażuje się w jakieś pomaganie ? Ilu z was jest dawcą krwi, pomaga dając paczkę do szlachetnej paczki, czy też puszkę jedzenia do schroniska :) ? Pomaganie nie wymaga wiele a mimo to mały gest może zmienić bardzo wiele. Osobiście wspieram często szlachetną paczkę i razem z oją grupą zajmowaliśmy się wyciągnięciem jednej rodziny na prostą. Wszystko się posypało gdy głowa rodziny (tamtej) miała... Przeczytaj więcej...

Iwona cz. 2

Cała czwórka stała dobre trzy minuty bez ruchu. Gdy doszło do mnie co się stało szybko wstałam, założyłam spodenki i bluzkę nie zwracając na nic uwagi biegłam w stronę drzwi wyjściowych. Po kilku dniach unikania moich najbliższych sąsiadów postanowiłam wszystko im wyjaśnić i przeprosić. Na następny dzień stojąc przed ich drzwiami otworzył mi Dawid przygotowywujący się do pracy jednocześnie zapraszając do środka. Gdy tylko przeszłam próg zaczęłam swoją przygotowaną... Przeczytaj więcej...