Opowiadania erotyczne :: Moja przygoda

Witajcie, na imię mam Kasia i mam 28 lat. Jestem szczupłą, opaloną brunetką o brązowych oczach. Mam nieduże kobiece piersi oraz tyłeczek który ostro trenuje na siłowni i zumbie. Obecnie jestem w kilkuletnim związku z facetem o imieniu Marek. Nasz związek jest bardzo udany, a życie seksualne naprawdę świetne. Dużo eksperymentujemy w seksie i właśnie taki jeden eksperyment chciałabym Wam opisać.

Na wstępie jeszcze muszę Wam dodać, że mój facet jest zboczony… . On uwielbia seks i ciągle mnie czymś zaskakuje, to on mi kupił mój pierwszy wibrator i nalegał abym nim bawiła na jego oczach. Jemu jako pierwszemu udało się namówić mnie na seks analny i sprawić, że mi się on spodobał. Ale ostatnie wrażenia jakie mi zafundował totalnie mnie zaskoczyły.

Swego czasu kupił mi kolejna zabawkę, tak zwany wibrator dla par. To jest taki niewielki masażer w kształcie literki U, którego obroty są sterowane za pomocą zdalnie sterowanego pilota. W celu zabawy wkłada się go do cipki w ten sposób, że jeden jego koniec dotyka i masuje pod wpływem wibracji punkt G, a drugi koniec masuje łechtaczkę. Pozwala on na samodzielną zabawę jak i seks we dwoje. Czasami nasza gra wstępna wygląda tak, że sobie go wkładam i tańczę dla niego, a on tylko mnie patrzy i podkręca wibracje za pomocą pilota, istne szaleństwo.

Pewnego razu Marek mnie zaskoczył powiedział, że chce ze mną iść na miasto i żeby ja miał go w sobie przez cały czas. Podnieciła mnie ta propozycje, więc zgodziłam się.

Włożyłam, wiec go sobie do cipki i założyłam obcisłe stringi. Dodatkowo założyłam cieniutki i prześwitujący staniczek i czarną obcisłą sukienkę z lekko wyciętym dekoltem. Następnie Marek zamówił taxi i pojechaliśmy na miasto do restauracji.

Gdy przyszedł kelner po nasze zamówienia Marek włączył mi wibrację i poczułam jak masażer wibruje w mojej cipce i podrażnia moją łechtaczkę. Mój głos się załamał i zrobiłam się czerwona jak zamawiałam swoje danie, kelner spojrzał na mnie ze zdziwieniem i poszedł zrealizować zamówienia. Byłam bardzo podniecona tą sytuacją, chciałam się bzykać z Markiem, ale już złożyliśmy zamówienie, więc musiałam poczekać. Na czas jedzenia, mój facet wyłączył pilocikiem wibracje i w spokoju zjadłam swoje danie.
Po kolacji Marek powiedział, że chce iść jeszcze potańczyć w klubie. Gdy byliśmy na pakiecie zaczęliśmy namiętnie z nim tańczyć , w pewnym momencie Marek włączył wibracje w masażerze. Dreszcze przeleciały po całym moim ciele, czułam, że moja cipka jest bardzo wilgotna. Zaczęłam się ostro lizać z Markiem, dotykałam go po kroczu i mocno ocierałam się o niego w tańcu. Zazwyczaj tak nie tańczę, gdyż nie chce wyjść na łatwa laskę w oczach obcych ludzi, ale dziś w wyniku podniecenia miała to gdzieś.

Po jakimś czasie Marek powiedział, żebym poczekała na parkiecie, a on przyniesie nam coś do picia. Po chwili wrócił z drinkiem dla mnie i powiedział, że kolejka po piwko jest dłuższa i żebym jeszcze na niego poczekała. Zgodziłam się i z drinkiem w ręku lekko balansowałam z boku parkietu w rytm muzyki i wibracji mojego masażera. Nagle podszedł do mnie przystojny umięśniony facet i zaczął koło mnie tańczyć i podrywać mnie. Ja w wyniku podniecenia i alkoholu nie opierałam mu się. Odstawiłam drinka i zaczęliśmy tańczyć na parkiecie. Wibracje w mojej cipce oraz alkohol sprawił, że byłam napalona i niezaspokojona. Przez moją sukienkę widać było moje sterczące z podniecenia suteczki. Facet ten zauważył to i zaczął ze mną namiętnie tańczyć, ocieraliśmy się o siebie, czułam jak jego ręce schodzą coraz niżej i jak łapie mnie za pośladki. Chyba fakt że miałam cieniutka sukienkę i wyczuwalne przez nią stringi go podniecił, bo zaczął mnie namiętnie pieścić i trzymać za pośladki. Następnie zaczął mnie ostro całować. Ja szybko to przerwałam i zaczęłam się rozglądać za Markiem i nagle go zauważyłam jak stał przy stoliku i popijając piwo patrzył na nas. Kiwną mi tylko porozumiewawczo głową i podkręcił obroty w moim masażerze. Zrobiło mi się naprawdę gorąco, zaczęłam namiętnie i ostro całować tego faceta i złapałam go za kroczę. Ukradkiem masowała jego sterczącą pałkę, czułam że jest już spora. W końcu zaczął mi szeptać do ucha, że chciałby ze mną na osobności pogadać, złapał mnie za rękę i zaczął mnie gdzieś prowadzić. Spojrzałam tylko na Marka, a on skina głową na to że się zgadza. Wyszliśmy na zewnątrz klubu na pobliski parking, zaprowadził mnie do swojego samochodu.

Byłam totalnie podniecona, nie mogłam się doczekać jak tylko wejdę do tego auta i dobiorę się do niego. Otworzył mi drzwi samochodu od strony pasażera i sam usiadł za kierownicą. Spojrzał mi w oczy i zaczął mnie całować. Nie mogłam uwierzyć, że to robię, ale ta świadomość że robię coś złego tylko mnie nakręcała. Poza tym czułam, że mój Marek gdzieś mnie z daleka podgląda i to dodatkowo dodawało pikanterii całej tej sytuacji. On zaczął masować moje piersi wkładając pod sukienkę ręce, ja masowałam mu krocze i zaczęłam rozpinać rozporek. Już ślinka mi ciekła na myśl jego sterczącej pały. Tyle w ten wieczór się na cierpiałam, chciałam żeby w końcu mnie ktoś zerżnął.

W końcu wyjęłam jego kutasa, obciągnęłam go z napletka i powoli patrząc mu w oczy wzięłam go do buzi. Facet zaczął mocno jęczeć, że zajebista ze mnie suczka i nigdy mu nikt tak nie obciągał, Następnie złapał mnie za włosy i zaczął nadawać mi rytm do ssania jego pałki. Ja jęczałam z jego kutasem w ustach, poza tym czułam, że w mojej cipce masażer znowu wibruje szybciej – Marek musiał to widzieć i specjalnie mnie nakręcał.

Zaczęłam lizać mu jajeczka i ręką masować penisa w końcu powiedziałam – odsuń fotel chce cie dosiąść. Facet uśmiechnął się, odsuną fotel , opuścił spodnie i zaczął zakładać na swoją pałkę prezerwatywę, natomiast ja dyskretnie wyjęłam masażer z cipki i schowałam go do torebki. Gdy on założył gumę ja już była bez majteczek, które zawiesiłam na drążku zmiany biegów i usiadłam na niego okrakiem. On złapał za swoja pałkę i nakierował na moją cipkę. Zaczęłam powoli na niego się nadziewać, początkowo szło opornie, bo miał kutasa większego niż mój Marek, ale w związku z tym, że byłam mega mokra nic mnie nie bolało. On tylko docisnął mnie do samego końca, a ja aż z tego podniecenia dostałam skurczy i orgazmu. On natomiast zaczął podwijać moją sukienkę i ściągnął ją całkowicie. Zdjął ją całkiem ze stanikiem i zaczął ssać moje sutki, ja mimo, że miała orgazm chciałam bawić się dalej, więc zaczęłam go powoli ujeżdżać. Moje soczki ciekły mi z cipki i po jego jajeczkach kapały na fotel kierowcy. On cały czas pieścił języczkiem moje piersi, szyję usta, rękoma ugniatał moje pośladki . W pewnym momencie włożył w mój tyłeczek jednego palca ze swoje prawej ręki, a drugą ręką złapał za piersi i zaczął nadawać mi tempa. Czułam, że jest już bardzo wielki i, że niedługo we mnie wystrzeli, on natomiast widząca że podoba mi się jego paluszek w mojej pupci włożył drugiego. Była tam bardzo rozluźniona, w końcu on powiedział – chce skosztować Twoje dupci. Ja zgodziłam się i zeszłam z niego. Powiedział mi, że chcę zmienić gumę, bo ta już jest zużyta i ściągnął prezerwatywę. Kazał po possać jeszcze przez chwilę jego pałkę zanim on nie znajdzie i założy drugiej. Zrobiłam to. W pewnym momencie powiedział, żebym usiadła na nim tyłem. Złapałam więc za kierownicę auta, wypięłam się, a on złapał mnie za bioderka i powoli zaczął nadziewać moja pupkę na swoją pałkę. Poczuła lekki ból, ale i ogromna przyjemność, złapałam go za jajeczka i zaczęłam je ugniatać. On naciskał mnie coraz mocniej i głośno jęczał. To było niesamowite uczucie , nigdy takiego dużego kutasa nie miała w pupie, poza tym czułam jak jego palka pulsuje, wiedziałam, że on juz niedługo dojdzie. Nagle spojrzałam przez przednią szybę w dal i zobaczyłam w że w cieniu ktoś nas obserwuje i się masturbuje. To był Marek, który przez ten cały czas nam się przyglądał . Ujeżdżałam go coraz szybciej, a on zaczął mocno stękać i mówić że we mnie skończy. W końcu jego ruchy osłabły i poczułam ciepło w mojej pupie. Usiadłam na niego i oprałam się plecami o jego klatkę piersiowa, on złapał mnie za piersi i zaczął się śmiać i mówić, że jestem niesamowita. Jeszcze chwilę, tak siedzieliśmy i odpoczywaliśmy. Gdy zeszłam z niego poczułam że z mojej pupci wycieka jego sperma. Okazało się, że jego nowa guma pękła w trakcie. Jednak bardzo się tym nie przejęliśmy, nikt przecież jeszcze nie zaszedł w ciąże przez anala.

Jeszcze z nim chwile posiedziałam, ubrałam się i postanowiła udać się do domu. On nalegał że chce mnie odwieść, ale nie zgodziłam się w końcu, gdzieś nie daleko czekał na mnie Marek. Dałam mu jakiś wymyślony nr Tel i powiedziałam, że zostawiam mu swoje majtki i żeby zadzwonił do mnie w tygodniu, żeby je oddać. Dałam mu buziaka, wyszłam z samochodu i poszła na pobliski postój taksówek. Po chwili dołączył co mnie Marek i zaczęliśmy się całować. Powiedział mi ze jestem niesamowita i że musimy się jeszcze to kiedyś powtórzyć. Uśmiechnęłam się i pojechaliśmy taksówką do domu.
60%
9406
Dodał 20.03.2019 14:00
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Pod opieką wujka

Jestem Agata mam 150 wzrostu i 45 kg. wagi. Włosy jasne, długie, często zawiązywane w koński ogon. Pamiętam byłam dość młoda kiedy mama idąc do pracy w nocy zmuszona była mnie zostawiać pod opieką wujostwa. Ciotka była spoko ale wujek trochę mnie wnerwiał. Miał chyba 40 lat, dość wysoki i szczupły. Zawsze ogolony na łyso i miał zadbaną bródkę. Jedyne co jeszcze jakoś znosiłam to jego zapach. Używał dobrej wody kolońskiej i to łagodziło mój niezbyt przychylny stosunek... Przeczytaj więcej...

Urocza brunetka

Zobaczyłem ją, gdy wychodziła z kiosku. Wkładała do torebki gumy miętowe, paczkę slimów i jakąś kobiecą gazetę. Idąc w stronę dworca przeglądała jeszcze wystawy, które mijała po drodze. Albo przeglądała się w nich. A było na co popatrzeć. Na pierwszy rzut oka nic takiego, krucha i delikatna kobietka, właściwie przeciętna. Potem dostrzegłem kształtną pupę w jasnych dżinsach i podkreślony białą koszulką płaski brzuch, nad nim krągłość piersi. Jej oczy mówiły... Przeczytaj więcej...

Spotkanie z ukochaną

Niewykluczone, że to co napiszę stało się naprawdę...Zaczęło się od tego, że pozornie zwyczajnego dnia pewna pozornie zwykła dziewczyna jak zazwyczaj wyszła na dwór. Wyglądała jak przeciętna nastolatka - szczupła, średnio wysoka. Jej wadą były tylko cieniutkie włosy w kolorze ciemnego blondu. Na imię miała Kaja. Była ona osobą, która co chwile znajdowała nowy obiekt zainteresowania. Tym razem padło na Dianę. I co tu się dziwić. Laska ładna, sexi i w dodatku 7 lat starsza... Przeczytaj więcej...