Opowiadania erotyczne :: Urodziny nad zalewem

27 czerwca. Koniec szkoły i urodziny najseksowniejszej laski w szkole. Angeli, za którą uganiali się wszyscy chłopacy w szkole. Sam jej widok powodował erekcję u nastolatków

Jestem Max. Mam 187cm wzrostu, czarne włosy, szmaragdowe oczy i jestem dobrze zbudowany. Angela dwa miesiące młodsza ode mnie. Duże oczy tego samego koloru co moje, piękne, sięgające prawie pasa ciemnobrązowe włosy, seksowna i bardzo kształtna pupcia. Dosyc wysoka (175cm). Imprezę urządziliśmy nad zalewem, o północy. Zebrała się prawie połowa klasy, przy czym parę osób piło. Ja byłem, tzw. Ogniskowym. Pilnowałem dogasającego ogniska, gdy reszta świętowała na moście 30 metrów dalej. W pewnym momencie przyszła do mnie jubilatka i usiadła na pieńku. Patrzyła w ognisko, więc miałem okazję napawać się widoczkami. Duże okrągłe piersi rozmiaru D, prawie nie mieściły w bikni. Biodra jakby delkatnie się ruszały. W końcu spojrzała na mnie i zaproponowała:

- Może się przejdziemy?

Zgodziłem się i już po chwili szliśmy koło siebie w cieniu rzucanym przez drzewa.

W pewnej chwili złapała mnie za ręce i powiedziała:

- Słuchaj Max. Ja... Cię... Ech. No dobra! Kocham cię, jasne! No i właśnie się ośmieszy...

Nie dokończyła, ponieważ zamknąłem jej usta namiętnym pocałunkiem. Był to m?j pierwszy, ale wyszło jakbym to robił już tysiąc razy. Całowałem ją dalej, a ona zdejmowała mi w tym czasie kąpielówki. Nie chciałem być dłużny i zacząłem rozwiązywać jej stanik. Po paru sekundach oderwaliśmy się od siebie. Cicho jęknąłem na widok jej nagich, dużych okrągłych, jędrnych cycek. Tak samo ona przywitała mojego 20 centymetrowego żołnierzyka, kt?ry stał już na baczność. Z zachwytem w oczach pchnęła mnie w drzewo (zdzierając mi trochę skóry z pleców) i kucnęła przede mną. Zaczęła go całować i ssać końcówkę. Potem wzięła go do buzi, ale cały się nie zmieścił. Zaczęła go obciągać. Moje stękanie bardzo ją podniecała, bo robiła to co raz szybciej. Czułem, że coś nadchodzi... Ona też to najwyraźniej czuła, ponieważ przestała i chwyciła penisa i uwodzicielsko mruknęła:

- Jeszcze nie skończyliśmy. Twoja kolej.

Szybko zerwałem z niej bieliznę i polizałem wewnętrzną stronę jej ud. Powoli zbliżałem język do jej mokrej pochwy. W końcu zacząłem oblizywać jej cipę od środka. Po dwóch miutach doszła. Jej łechtaczka ścisnęła się, a plecy zgięły się w łuk.

- Chcę jeszcze! - szepnęła rozmarzonym głosem.

Dekikatnie włożyłem do jej dziurki swojego Pana i począłem pchać. Po chwli natrafiłem na opór. Zawachałem się.

- Proszę! - szepnęła. - Chcę żebyś ty mnie rozdziewiczył!

Pchnąłem.

Błona pękła, a ja wchodziłem co raz głębiej. W końcu gdy weszłem po jaja tunel się skończył. Jakby był zrobiony na zamówienie. Zacząłem ją rżnąć jak tylko dałem radę. Potem przeszliśmy do anala. Moje jądra uderzały mocna o jej jedrną dupcię. Nie wytrzymałem i spuściłem się w niej. Poczułem się przez chwilę jakby rozkosz ogarnęła całe moje ciało. Wyjąłem z niej zakrwawionego i ospermionego, opadającego kutasa. Szybko go wylizała. Wzięła go w rękę i zaczeła mi robić dobrze. Po chwili żołnierzyk był gotowy na kolejną misję. Ja usiadłem na pieńku opierając się o drzewo, a ona usiadła na nim i zaczęła kołysać niesamowitymi biodrami, a potem podskakiwać w skutek czego widok jej latających w górę i w dół idealnych piersi doprowadził mnie do drugiego orgazmu. Angela szybko ze mnie zeszła i przyjęła cały strzał na twarz. Wszystki zlizała. Umyliśmy się, ubraliśmy i wr?ciliśmy do ekipy.
80%
8560
Dodał pornomaniaczka 14.05.2019 12:00
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Aurora I

Aurora wróciła po szkole do domu. Była w końcu gotowa na realizację swojego planu. Miała nadzieję, że tygodnie przygotowań, drobnych gestów, a przede wszystkim rozterek nie pójdą na marne. W głębi duszy podjęła decyzję. Chciała, by to właśnie jej ojczym był pierwszym, który ją przeleci. Kochała się w nim od lat. Pożądanie pojawiło się kilka miesięcy temu. To było dla niej nowe uczucie. Nie ustępowało, wciąż tylko rosło. Erotyczne sny, w których była jego seks... Przeczytaj więcej...

No opuszczonej posesji

Byłam kilka razy wystawiana na drodze. Spotykam się w miarę regularnie z sześcioma kolegami. I to oni zafundowali mi taką zabawę. Wystawiali mnie przy krajowych szosach w lesie, sami się ukrywali i przyglądali jakie mam wzięcie. Przy okazji miałam zarobić na hotel i jedzonko. Trzy godzinki i tysiączek. No może trochę dłużej około czterech. W tym czasie miałam kilku kierowców, sami tirowcy. Kilka lodów i kilka bzykanek. połykałam spermę, spuszczali się na cycki. Miałam orgazmy... Przeczytaj więcej...

Świąteczna kolacja

Na święta pojechaliśmy do rodziców mojego chłopaka. A raczej ojca, bo matka od paru lat nie żyła. Nie spodziewałam się tego co stanie się po świątecznej kolacji... Dojechaliśmy. Ja, 25-letnia blondynka, o dość dużych piersiach i zgrabnym ciele oraz mój chłopak Marek, nie byliśmy długo razem, jakieś 4 miesiące. -Witajcie! - powitał nas ojciec Marka. Nie tak go sobie wyobrażałam. Adam miał już 50 lat, ale wyglądał na maks 35. Jego sylwetka była wysportowana. Kolacja przebiegała... Przeczytaj więcej...