Opowiadania erotyczne :: Z młodszym kolegą z wioski

witam wszystkich jak do się wydarzyło miałem 18 lat. Pewnego dnie poszedłem do wioski spotkać się z młodszym kolegą . przywitaliśmy się i zaczęliśmy rozmawiać w pewnym momencie zapytałem się go czy zrobi mi loda, on się zgodził ale w zamian ja miałem mu też zrobić. Więc poszliśmy nad jezioro i tam on ściągnął mi spodnie i zaczął robić mi loda kiedy byłem już blisko wytrysku spytałem się go czy połknie on tylko kiwną głową na tak i już strzeliłem mu prosto w gardło. Po chwili się ogarnąłem i teraz moja kolej zrobić to jemu . Kiedy skończyłem moja pała już stała więc spytałem się czy nie chciałby być prze zemnie wyruchany . o dziwo zgodził się ale że był młody i ciasny to zacząłem od wkładania palców w jego dupkę po włożeniu dwóch już jęczał więc wyjąłem palce i zacząłem wkładać penisa kiedy weszłem cały zacząłem go coraz mocniej ruchać aż do momentu kiedy doszedłem po raz drugi ale tym razem w dupie kolegi po wszystkim pożegnaliśmy się i umówiliśmy się na weekend na powtórkę
40%
12153
Dodał Tomek92 31.01.2020 08:07
Zagłosuj

Komentarze (2)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
skorpionek01 szkoda że krótkie dobrze napisane może coś jeszcze śie uda napisać ? pozdrawiam serdecznie
29.05.2020 02:17
grisza01 fajne ale krótkie przydało by śie więcej pozdrawiam serdecznie
01.03.2020 18:58

Podobne opowiadania

Gdzieś na północ od... ( Rozdział 1)

Przez nową bramę wjazdową obok ogródka, na podwórko wjechało auto i zaparkowało blisko drzwi wejściowych do domu Kamińskich. Sam dom odziedziczony po Chudzińskiej znajdował się przy drodze idącej od jeziora Kopieckiego do tak zwanej przez mieszkańców asfaltówki, która to łączyła wieś Kopiec z nieopodal leżącym większym miastem. Od strony ulicy tuż za płotem był zapuszczony ogródek, w którym stara Chudzińska za życia lubiła sadzić różnego rodzaju kwiaty ozdobne,... Przeczytaj więcej...

Tresura cwela nr 2

Włochaci faceci są męscy. Lubię jak mężczyzna ma dorodne włosy na nogach, klacie, ale mega mnie jara również nieogolony kutas i jaja. Zanurzanie ryja w przepoconych i ospermionych łonowcach jest mega podniecające. Stąd bardzo dobrze wspominam jedno spotkanie z masterem. Żaden z nas nie miał lokum więc padło na plener w wieczornych godzinach. Była zima. Na dworze był śnieg i mega zimno, ale chcica robi swoje. Umówiliśmy się mimo wszystko na auto. Podjechał o wyznaczonej godzinie... Przeczytaj więcej...

W drodzę do Gdyni

CAŁE OPOWIADANIE JEST FIKCJĄ WYMYŚLONĄ PRZEZE MNIE, ZAPRASZAM DO LEKTURY Była około 23 w nocy a mnie czekało jeszcze jakieś 6 godzin podróży relacji Łódź Kaliska-Gdynia Główna, jechałem do kuzynki która mieszka w Szwecji, w nadmorskim mieście miałem rano przesiadkę na prom z czego się cholernie cieszyłem, bo to będzie mój debiut. Viola moja kuzynka ma dla mnie pracę w firmie swojego męża Szweda, którą miałbym rozpocząć w poniedziałek, mianowicie praca przy oknach... Przeczytaj więcej...