Na korytarzu zadźwięczał ostry dźwięk szkolnego dzwonka. Wszyscy położyli się na materacach wtulając mocno w swoje młode ciała. Podszedłem i położyłem się z brzegu, na co leżąca obok dziewczyna zareagowała mocnym kopnięciem mnie w podbrzusze.
- Gdzie się pchasz zgredzie, ty śpisz na podłodze.
Cóż miałem zrobić. Zwlokłem swoje obolałe ciało i popełzłem w kąt. Zwinąłem się w kłębek i zasnąłem. Śniłem o soczystej cipce którą wieczorem miałem w ustach, czułem jej cudowny lekko słonawy smak, jak rozchylają się jej cudownie różowe płatki a mój język daje jej rozkosz. Niestety nagle sen został brutalnie przerwany. Zacząłem się dławić i krztusić w a usta wypełniał mi słony płyn. Wystraszony otworzyłem oczy i zobaczyłem wielkie jądra. Jeden z chłopaków nie zważając na to że śpię, postanowił wysikać się prosto w moje gardło. Złapałem go delikatnie za nasadę kutasa i ścisnąłem żeby wstrzymać strumień płynu.
- Poczekaj, nie tak brutalnie- wyszeptałem- wysuń lekko to nam obu będzie miło
Chłopak wysunął większość penisa z ust a ja poluzowałem uścisk. Mocz znowu popłynął a ja przełykałem każda kropelkę stając przy okazji żołądź młodego kutasa. Zacząłem lekko masować jaja a fiut sztywniał a ja delikatnie wylizywałem czubeczek z ostatnich kropel. Chciałem mu obciągnąć, niestety wyjął i poszedł na swoją leżankę. Leżąca obok dziewczyna objęła go udami a chłopak zaczyna delikatne ruchy biodrami. Oddech laski stawał się coraz szybszy, podobnie jak ruchy chłopaka. Masował dłońmi jej śliczne, nie za wielkie piersiątka całując szyję. Po chwili docisnął mocno ciało do jej łona a z ust wydobył się cichutki jęk towarzyszący orgazmowi. Ładunek jego jąder znalazł się w cipce. Pocałowali się w usta i znowu wtulili w siebie zasypiając. Nie mogłem zasnąć bo byłem na maksa podniecony sceną którą chwilę temu obserwowałem. Niestety miałem też wzwód a pas cnoty który cały czas miałem na sobie powodował ogromny ból kutasa i jąder. Przewracałem się z boku na bok od czasu do czasu przysypiając lekko. Świtało gdy moje usta wypełnił kolejny sztywny penis. Podobnie jak wcześniej zacząłem go ssać i lizać. Chłopak był bardzo napalony bo po chwili poczułem jego wytrysk. Jak się za moment okazało on też miał pełny pęcherz. Tym razem jednak za pisuar nie posłużyły mu moje usta a całe ciało na które się bezceremonialnie odlał nie oszczędzając żadnego kawałka. Gdy się położył, jedna z dziewczyn wstała i docisnęła cipkę do moich ust. Znowu słony smak moczu, Tym razem mogłem jednak polizać łechtaczkę. Niestety ból w kroczu był coraz mocniejszy więc nie usnąłem do rana. Może to i dobrze bo smak lub temperaturę moczu poczułem do pobudki jeszcze kilka razy. Niestety mój pęcherz też się odezwał jednak nie wiedziałem co zrobić bo nie widziałem nigdzie ubikacji więc po prostu wysikałem się leżąc częściowo na swoje ciało a częściowo na podłogę. Widziałem przez okienka że słońce już dawno wstało gdy usłyszałem z korytarza ostry dźwięk dzwonka. Młodzież szybko podniosła się z materacy i ustawiła w szeregu- na przemian chłopak i dziewczyna. Całe ciało miałem obolałe po wczorajszej orgii. Poza tym spanie na twardych płytkach nie pomogło mi i podnoszenie z podłogi szło mi bardzo opornie. Nagle drzwi się otworzyły i wpadły trzy strażniczki ubrane podobnie jak wczorajsze w białe bawełniane body, pończochy samonośne i balerinki. Szereg zrobił klasyczne w lewo zwrot i wyszli. Ja niestety jeszcze się nie podniosłem. Dziewczyny dopadły do mnie i zaczęły chłostać trzymanymi w dłoniach palcatami.
- Śmierdzisz szczynopiju, biegiem do łaźni.- czołgałem się próbując wstać choć na czworaka jednak palcaty trafiały co raz w moje plecy i dupę jednak nie były to mocne uderzenia. Ot takie żeby lekko popędzić i wskazać kierunek. Na szczęście prysznice były obok Sali w której spałem. Podniosły mnie, na ręce założyły kajdanki i przypięły do ściany. Jedna z nich wzięła końcówkę urządzenia przypominającego myjkę samochodową i mocnym strumieniem wody zaczęła chłostać moje ciało. Na szczęście woda była lekko chłodna więc była to ulga dla mnie po ostrej chłoście. Druga oblała mnie jakimś pachnącym płynem, wzięła w ręce miękką gąbkę i zaczęła myć od czubka głowy do palców nóg. Zamknąłem oczy żeby nie widzieć jak zajebista laska pucuje moje spasione ciało. Niestety jej dotyk zrobił swoje i po chwili znowu czułem ból ściśniętego kutasa. O dziwo po dłuższej chwili ból zelżał, na biodrach poczułem dłonie a na kutasie ciepło i wilgoć. Otworzyłem oczy i zobaczyłem że dziewczyna wsadza sobie w cipkę mojego sztywnego fiuta. Podniecenie zrobiło swoje. W oczach zrobiło mi się ciemno a wytrysk wypełnił jej wnętrze. Wstała a jej język rozchylił moje wargi. Złączeni w namiętnym pocałunku a języki wykonywały szaleńczy taniec. Znowu miałem wzwód jednak dziewczyna odsunęła się ode mnie. Druga w tym czasie powiesiła na ścianie wypełniony czymś gumowy wlewnik z długim wężem zakończonym plastikową końcówką po czym zdjęła mi kajdanki. Zrozumiałem co m nie czeka i klęknąłem z wypiętą dupą. Końcówka bez problemu wsunęła się w mój rozciągnięty zwieracz a do wnętrza popłynął ciepły płyn miło wypełniając wnętrze. Kątem oka szukałem miejsca gdzie mógł bym się wypróżnić po lewatywie, niestety nigdzie nie widziałem sedesu. Brzuch mi rósł a wlewnik kurczył się wolniutko. Czułem lekki ból, jednak jedna ze strażniczek mocno trzymała końcówkę węża w mojej obolałem dupie a druga mocno ściskała pośladki by żadna kropla nie wyleciała. Nagle wyszły a ja nie wytrzymałem i cała zawartość jelit trysnęła na podłogę. Otworzyło się nie widoczne dotychczas dla mnie okienko i do pomieszczenia wpadło wiaderko i szmaty. Pozbierałem się i spłukałem myjką podłogę, szmatą wytarłem płytki do sucha i oparłem się o ścianę. Drzwi się otworzyły i stanęła w nich Lady Natalia w pięknie opinającej Jej ciało białej mini sukience, cielistych pończochach i czółenkach na szpilce. Spod sukienki delikatnie odznaczały się stanik opinający Jej ogromne piersi a niżej stringi. Obok Niej stał mężczyzna w garniturze. Pani skinęła na mnie głową i poszedłem za nimi. Po chwili weszliśmy do gabinetu lekarskiego a Pan wskazał mi fotel ginekologiczny. Niezdarnie wlazłem na niego, nogi położyłem na „samolocie” i po chwili leżałem z szeroko rozłożonymi nogami bez możliwości ruchu przypięty mocno paskami do mebla. Mężczyzna zdjął z siebie ubranie i niedbale rzucił na podłogę. Wziął w dwa palce swojego kutasa i zaczął go masować. Z każdym ruchem był coraz twardszy a moje oczy coraz większe z wrażenia. W życiu nie widziałem takiego „sprzętu”: miał we wzwodzie ze 25cm i ogromną główkę. Pan wziął w dłoń pudełko z lubrykantem i rozsmarował go w mojej dziurce. Czułem jak czubkiem kutasa delikatnie napiera na mój zwieracz, Napierał i odpuszczał na przemian a mój zwieracz mimo nocnej „jazdy” nie chciał go wpuścić do środka. Pan jednak nic sobie s tego nie robił. Jedno z kolejnych pchnięć było mocniejsze a ja krzyknąłem z bólu. Po chwili ból zaczął ustępować podnieceniu, ruchy Pana stawały się coraz szybsze i kutas wchodził coraz głębiej. Wydawało mi się że mnie rozerwie a czuję go pod sercem jednak drugiej strony mój oddech stawał się coraz mocniejszy z podniecenia. Nagle Pan złapał mocno za moje jądra i ścisnął je. Krzyknąłem z bólu, zwieracz zacisnął się na wielkim drągu w dupie i w tej samej chwili poczułem jak nasienie Pana wypełnia moje wnętrze. Kilkanaście ruchów, orgazm minął w Pan wyjął kutasa i wsadził mi go do ust. Wylizałem z resztek spermy a Pan poklepał mnie czule po policzku podnosząc w kierunku Lady Natalii wyciągnięty w górę kciuk. Wyjrzał za drzwi i za chwilę do pomieszczenia weszła dziewczyna w czarnych pończochach i szpilkach pchając przed sobą niewielki stolik z urządzeniem które po chwili okazało się maszynką do tatuażu. Podniosła do góry moją lewą rękę, na swoje dłonie założyła gumowe rękawiczki a na skórze poczułem nieprzyjemne, choć nie zbyt bolesne kłucie. Spojrzałem z wyrzutem na moją właścicielkę bo nigdy nie miałem tatuaży i nie przepadałem za nimi.
- Spokojnie- powiedziała- będziesz miał znak że jesteś moją własnością.
Nie byłem do końca z tego zadowolony, bo kochałem moją Panią ale wiedziałem też że w życiu różnie bywa. Za moją byłą żonę kiedyś bym życie oddał jednak po 15 latach małżeństwa wszystko prysło jak bańka mydlana i rozwiedliśmy się. Ale z drugiej strony taki śmieć jak ja nie ma swojego ciała- należy cały do Lady lub Mastera a jeśli się znudzi. Cóż. Zostaje bezpański. Odpowiadał mi taki układ więc rozluźniłem się i spokojnie wsłuchiwałem się w jednostajne buczenie maszynki próbując kątem oka dojrzeć znak na wewnętrznej stronie bicepsa, Państwo wyszli . Po skończonej pracy dziewczyna przyłożyła lusterko. Zobaczyłem triskelion z misternie wplecionym w znak wężem w kształcie litery N. Nakleiła duży plaster, odpięła mnie od „samolotu” i skinęła bym wstał i poszedł za nią. Wyszliśmy na zewnątrz budynku, szliśmy po znajomej alejce wysypanej drobnym żwirkiem który wbijał się w moje gołe stopy, jednak nie poszliśmy do samochodu. Weszliśmy po schodkach na duży taras gdzie na leżakach opalało swoje nagie ciała kilka dziewczyn i chłopaków. Przewodniczka wskazała mi jeden z leżaków. Zająłem na nim miejsce a ona sprawnie rozsunęła moje nogi i przypięła je do nóżek mebla i zaczęła mnie smarować czymś co (mam nadzieję) było olejkiem do opalania. Ręce przypięte do podłokietników i odeszła. Słońce cudownie ogrzewało moje ciało, zamknąłem oczy. Po chwili zasnąłem. Jakiś czas później poczułem że ktoś mnie klepie po policzku, delikatnie otworzyłem oczy i zobaczyłem znajoma dziewczynę. Kazała mi wstać i przejść do czegoś co przypominało stół do masażu jednak na środku leżanki miało kilkunastocentymetrową dziurkę. Położyłem się i zrozumiałem po co jest otwór: po to by było leżącemu wygodniej: penis i jądra mogły luźno zwisać gdy leżałem z głową na poduszce. Rozsmarowała olejek po tylnej części mojego ciała, nad głową postawiła coś w rodzaju małego baldachimu żeby słońce nie paliło i znowu odeszła i zostawiła mnie z mocnym wzwodem. Mógł bym tak leżeć godzinami. Po chwili poczułem jak ktoś delikatnie wsadza coś między moje pośladki. Chciałem się odwrócić i zobaczyć co to jednak nie mogłem. Po chwili gadżet w mojej dziurce zaczął zwiększać objętość- zrozumiałem że mam tam pluga a ktoś go pompuje po czym wchodzi pod leżankę, łapie mnie za kutasa i zaczyna masować. Łóżko było dosyć szerokie więc nie wiedziałem czy bawi się mną chłopak czy dziewczyna, jednak na pewno osoba nie robiła tego po raz pierwszy. Dłoń poruszała się delikatnie po całym sztywnym fiucie i nabrzmiałych jądrach. Na czubku poczułem wilgotny język a dłonie masowały mnie coraz szybciej. Zbliżał się orgazm. Osoba pod łóżkiem chyba to wyczuła bo nagle jej ruchy ustały, usłyszałem delikatny syk a gadżet w Anusie zmniejszył się. Za chwilę znowu zaczął rosnąć a na kutasie znowu wyczułem usta i dłonie które znowu zaczęły swój taniec. Pompowany gadżet co chwila zwiększał i zmniejszał swoją objętość a osoba pod stołem ssała mnie coraz mocniej. Kilka minut i z ust wydobył mi się jęk a w zaciśnięte na kutasie usta zaczęła tryskać sperma. Dawno nie miałem tak cudownego orgazmu. Zobaczyłem że spod łóżka wychodzi piękna dziewczyna. Jej cudne piersi lekko falowały przy każdym ruchu. Jej opalone ciało lśniło w słońcu. Stanęła obok mnie, nachyliła się i lekko pocałowała mnie w szyję po czym odeszła kręcąc seksownie ślicznymi bioderkami.. Leżałem rozmyślając o co tu w ogóle chodzi gdy nagle usłyszałem ciepły głos Lady Natalii:
- Jak było? Pewnie ci się podobało?
- Było bosko Lady, ale czy może mi Pani to jakoś wytłumaczyć?- Próbowałem się podnieść ale Lady przytrzymała mnie żebym leżał.
- Tak. Musiałam ci zrobić badania czy jesteś całkowicie zdrowy, muszę być pewna bo za chwilę zostaniesz moją wyłączną własnością. Osób które cię używały nie musisz się obawiać bo przeszli podobne badania do twoich. Oni tu mieszkają stale i nikt bez pozwolenia Krzysztofa nie ma prawa ich używać. Osoby które mają do nich dostęp to zaufani znajomi którzy również są w 100% zdrowi. Twoje życie zmieni się diametralnie. Nadal będziesz pracował tak jak pracowałeś, jednak bez mojego pozwolenia nie będziesz mógł zrobić kroku. Twoje mieszkanie wynajmiemy a pieniądze będą wpływały na konto które założysz- nie będziesz mógł ich wydawać, ale ta kasa będzie twoja w przeciwieństwie do pensji którą oddasz mi. Pójdzie na pokrycie kosztów twojego wyżywienia i mieszkania u mnie. To ja wskażę ci z kim możesz uprawiać seks- a jak zasłużysz to na pewno ci go nie zabraknie. I z Kobietami i z mężczyznami. NA co dzień orgazmy będziesz dawał tylko mi, ale zdarzy się pewnie że cię komuś wypożyczę. Także za pieniądze. Jeśli chcesz o coś zapytać to masz ostatnią szansę bo później nie będziesz miał prawa. Może się zdarzyć że będziesz uprawiał seks ze mną więc o swoje zdrowie nie musisz się obawiać. W dodatku będziesz badany regularnie- tutaj, chociaż nie tylko
- Lady Natalio, uprawiałem dziś seks z jedną z dziewczyn. Nie wytrzymałem i trysnąłem w jej cipkę…
- Wiem. Boisz się żeby nie było efektów? Spokojnie, jak spałeś, dostałeś zastrzyk antykoncepcyjny i przez najbliższe dwanaście miesięcy jesteś podobnie jak ci wszyscy tutaj całkowicie bezpłodny. Za rok trzeba go będzie powtórzyć ale przez ten czas twoje jądra nie wytworzą nawet jednego plemnika. Poza tym raz w miesiącu będę ci robiła zastrzyk który spowoduje że na twoim ciele nie wyrośnie nawet jeden włos, wszystkie zastrzyki które dostałeś i dostaniesz są bezpieczne i nie będą miały wpływu na twoje zdrowie. Usiądź tam- wskazała stojący na drugim tarasie stolik z parasolem- I przemyśl wszystko. Papierosy i zapalniczkę wyjęłam z twojej saszetki, tylko nie zużyj wszystkich na raz. Picie jest bez alkoholu. Masz pół godziny. I możesz wyjąć zabawkę z dupy- puściła oczko i odeszła a ja prawie biegiem ruszyłem do stolika Wyjąłem z paczki Chesterfielda, przypaliłem a do szklanki nalałem napój i usiadłem. Zakręciło mi się w głowie bo ponad dobę nie miałem w ustach papierosa. Jedno pociągnięcie, drugie trzecie i fajki nie ma. Zgasiłem w popielniczce i przypaliłem drugiego. Ciągnąłem go powoli i rozmyślałem o tym co powiedziała moja Pani. Nasuwało mi się mnóstwo pytań na które nie znałem odpowiedzi. Do tej pory w sumie oprócz regularnych spotkań z Lady Natalią żyłem normalnie, pracowałem, od czasu do czasu chodziłem z kolegami na piwo a tak naprawdę jedynym ograniczeniem był pas cnoty który nosiłem. Pół godziny szybko minęło i Lady znowu stała obok mnie.
- Zdecydowałeś się?- wstałem z krzesełka, klęknąłem i ucałowałem Panią w stópkę
- Tak Lady Natalio, pokornie proszę o przyjęcie mnie do siebie, obiecuję być wiernym i posłusznym sługą.
- Szczerze mówiąc myślałam że się wystraszysz i zrezygnujesz. Nie miało by to konsekwencji. Teraz już przepadło. Z za rogu wyszedł Pan Krzysztof i dwie nagie niewolnice niosące w rękach drewniane skrzyneczki. Pani wyjęła z jednej skrzynki srebrną, dosyć grubą bransoletkę i założyła mi ją na lewą rękę zamykając szyfrowy zamek.
- To lokalizator żebym mogła zawsze wiedzieć gdzie jesteś
Niewolnica z drugiej skrzyneczki wyjęła wykonany z grubego silikonu pas cnoty i założyła go na mojego kutasa zabezpieczając plastikową kłódeczką z numerem, pocałowała mnie tam. Na kartkę przepisała cyferki, ukłoniła się do Pani i podała Jej. Pani i Pan Krzysztof odeszli a dziewczyny złapały mnie za ręce i pociągnęły za sobą w kierunku tarasu do opalania się. Po kilku minutach przyszła tam Lady trzymając w dłoni moje papierosy. Klęknąłem. Pani podała mi jednego i zapalniczkę, przypaliłem.
- Od tej chwili należysz do mnie- powiedziała Pani- Pamiętaj o jednym. Zauważyłeś na pewno że cały ten teren jest monitorowany całkiem niezłym sprzętem. Każda sekunda twojego pobytu tutaj jest zapisana na płycie którą mam w torebce. Wiedz że z radością wyślę filmy do twojej pracy i znajomych jeśli zajdzie taka potrzeba.
- Nie będzie takiej konieczności proszę Pani.
Lady wyjęła z torebki strzykawkę, przemyła mi biceps wacikiem i wbiła igłę robiąc zastrzyk
- Właśnie rzuciłeś palenie.
Odtąd moje Zycie naprawdę się zmieniło…