Facet już tak ma: kutas sam zaczyna sztywnieć i jest gotowy do akcji.
Ja już jako dzieciak zobaczyłem, że coś się w majtkach czasami dzieje. Znalazłem u matki w szafce taśmę video. Myślałem, że to jakis film akcji, więc zabrałem raz do odtwarzacza, gdy byłem w domu sam. Strasznie się zdziwiłem, gdy zamiast Arnolda, czy innego Sylvestra, zobaczyłem z bliska włochatą szparkę kobiety nadziewaną na twardego kutasa. Szybko wyłączyłem taśmę, schowałem do szuflady w matki pokoju i pobiegłem po kolegę.
-Piotrek! Znalazłem film dla dorosłych!
Kolega nawet nie pytał o nic, po prostu pobiegł za mną i wróciłem z nim do domu.
Odkopaliśmy taśmę i włączyłem ponownie. Obojgu nam zrobiły się wielkie oczy i namioty na spodniach.
-Zobacz, ona wzięła go w usta! Przecież tym sie sika!
-A zobacz to!- prześcigaliśmy sie w emocjach i tym, co widzieliśmy- on się chyba pomylił znowu, bo włożył jej w tyłek!
Już po chwili obaj zaniemówiliśmy, gdy zorientowaliśmy się, że to nie była pomyłka, bo w czasie, gdy jeden kutas wszedł w dupkę, podszedł drugi, co wcześniej był w ustach kobiety i włożył swojego siusiaka we włochatą cipkę.
Oczywiście krótko po tym wyłączyliśmy taśmę, bałem się, że matka wróci i nas przyłapie.
Za to obraz pozostał w głowie i wieczorem, już pod kołdrą, bawiłem się ostro. W krótkim czasie dwa wytryski i chciało się jeszcze, ale już grzybek bolał.
Od tamtego dnia kaseta video bardzo często była wyciągana z szafki w matki pokoju i oglądałem ją wyrywkowo, przewijając taśmę to do początku, to do środka czy końca... Długość tego nośnika to były trzy godziny, zgrane były tam różne filmy, nie wiedziałem przez długi czas, czy to był jeden z wielu scen, czy kilka różnych, ale wtedy mnie to nie obchodziło. Najważniejszy był fakt, że był taki film, a ja młody, niewyżyty z permanentnie stojącym kutasem miałem szansę, aby sekretną taśmę włożyć do odtwarzacza, ściągnąć spodnie i majtki i poużywać i dogodzic sobie ręką. W krótkim czasie zacząłem myśleć, co zrobić, by nie zostawiać po sobie śladów. Sperma tryskała na dywan, jeśli nie kontrolowałem siebie i kutasa. Zacząłem wiec zawijać dywan, w końcu ścieranie spermy z podłogi było łatwiejsze, niż czyszczenie tkaniny dywanowej. Spuszczanie się w majtki było ryzykowne, bo matka, gdy zobaczyła zaschnięte plamy przy praniu, robiła straszną awanturę, że jestem niewyżytym małym zboczeńcem, wiec lepiej było na sam koniec strzelać spermą na własną rękę, albo... Na udo, po czym szedłem do łazienki i zmywałem z siebie efekty zabaw ze sobą samym...
Paradoksalnie wydawało mi się to dość absurdalne, gdy matka wyzywała mnie od zboczeńców. Co ja miałem myśleć o niej? Miała schowaną taśmę z filmami, ktore wydawały mi sie na swój sposob chore, choć podniecały mnie w większości scen. Choć penis twardniał na sam widok gołych cycków, to na tamten czas wydawało się dla mnie dziwne, gdy kobieta klękała i brała kutasa w usta, albo kutas był wkładany w odbyt, który myślałem, że służy tylko do wypchnięcia z siebie tego, co niepotrzebne. Niemalże szokujące były dla mnie sceny dłoni wepchnietej w cipkę, czy tez odbyt... Albo gdy kobieta wypinała się i zaczynala sikać na twarz faceta, lub facet stawał w rozkroku i zaczynal sikać na twarz i cycki kobiety, ktora tyle co przed chwilą została przez niego wyruchana i na koniec opryskana spermą...
O tym, jak kobieta była chamsko ruchana we wszystkie dziury jednocześnie, a na koniec faceci podchodzili i spuszczali sie na jej twarz, język, cycki to akurat nie mogłem powiedzieć złego słowa. Choć w późniejszym swoim dorosłym życiu nie byłem za bardzo zwolennikiem takich praktyk w realnym życiu, to jednak widok oblewania twarzy i cycków spermą byl zawsze nakręcający.
Choc jako ten mały nastolatek byłem trochę wstrząśnięty widokiem spermy wypływającej z cipki albo z odbytu, a sceny, gdzie kobieta podchodziła do tej świeżo wyruchanej i zaczynała wylizywać odbyt i cipkę, z których wyciekała sperma były dla mnie mieszanką ostrej podniety i obrzydzenia, bo "jak można brać do buzi cos, co pewnie wymieszało się z kupą"?! Albo scena, w ktorej kobieta miala wielkiego penisa na pasku wokół bioder i wpychała go w cipkę i odbyt innej kobiety... Oraz faceta. Wtedy myślałem, że on musiał być gejem...
Ale wtedy nie wiedziałem, że przed takimi scenami robi sie lewatywę...
Po latach odkryłem na portalach z filmami porno, że były to filmy z gatunku typowego niemieckiego ostrego porno. Czyli same dziwadła i wymysły, ktorych sam chyba nigdy bym nie... A to juz może innym razem...