Marta w domu
Trochę uspokojona wracam do domu. Ochłonęłam. Z jednej strony kręci mnie to macanie i upokarzanie, nawet korek analny jest super. Tylko, że codziennie się masturbuję, chcę kutasa, w fantazjach jestem gwałcona i czasami rano jestem tak podniecona, że muszę używać wibratora. Nawiązałam wirtualny romans, on kazał włożyć mi majtki do pochwy a potem do buzi. Masturbowałam się po raz pierwszy w pracy, orgazm był wielki ale chcę kutasa. Mam chcicę czy jak to się nazywa... Przeczytaj więcej...